18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Zduńska Wola: dlaczego Marek Trzciński nie będzie już senatorem...

Marcin Darda
Zduńskowolski biznesmen i polityk chce mandatu posła.
Zduńskowolski biznesmen i polityk chce mandatu posła. Ewa Dobrowolska
Marek Trzciński, senator Platformy Obywatelskiej ze Zduńskiej Woli, nie powalczy o kolejne cztery lata w izbie wyższej parlamentu. Powiatowa PO w Zduńskiej Woli jako kandydatkę do Senatu rekomendowała Jolantę Ziębę-Gzik, zduńskowolską radną PO.

Trzciński, właściciel giełdowej spółki, wielu nieruchomości i jeden z najbogatszych polskich senatorów, musi szukać miejsca na liście do Sejmu. Senator utrzymuje jednak, że go nie "wycięto", a sam zaproponował, że będzie się starał o mandat posła.

- Senat recenzuje pracę Sejmu; ja chciałbym zostać posłem, dlatego żeby przyspieszyć parę spraw, zająć się konkretami - tłumaczy Marek Trzciński, który właśnie przebywa w Tokio. - Jestem pewien, że moje nazwisko wzmocni listę PO, być może w taki sposób, że zdobędziemy dodatkowy piąty mandat dla PO w okręgu sieradzkim.

Obecnie posłami PO z okręgu sieradzkiego są Agnieszka Hanajczyk, Andrzej Biernat, Cezary Tomczyk i Artur Dunin. To oni mają stanowić trzon listy, dlatego Trzciński na eksponowane miejsce raczej liczyć nie może. Senator twierdzi jednak, że "miejsce jest bez znaczenia, nieważne czy piąte, czy piętnaste". Trzciński jako kandydat do Sejmu wydaje się dobrym rozwiązaniem dla niego samego, jak i lokalnej PO. Bo w Zduńskiej Woli Trzciński uchodzi za nieformalne wsparcie dla prezydenta Piotra Niedźwiedzkiego, który do PO już nie należy, a dwukrotnie w wyborach na prezydenta miasta pokonywał jej kandydatów.

Z kolei Trzcińskiemu start do Sejmu jest o tyle na rękę, że przy jego pieniądzach i intensywnej kampanii rzeczywiście nie musi liczyć na dobre miejsce na liście, by zostać posłem. Natomiast zdobycie mandatu senatora przy jednomandatowych okręgach mogłoby nie być w jego zasięgu, także ze względu na fakt, że ostatnie wybory do Sejmiku Województwa Łódzkiego pokazały, że okolice Zduńskiej Woli należą ostatnio do Polskiego Stronnictwa Ludowego.

PSL jeszcze nie wybrało tam kandydata na senatora, ale o nominację ubiega się m.in. sekretarz powiatu wieluńskiego i radny wojewódzki Andrzej Chowis oraz Jan Ryś. To ostatnie nazwisko może nic nie mówi, ale Ryś jest szefem strażaków ochotników w całym województwie, a to kapitał wyborczy nie do przecenienia. Niewykluczone zatem, że to PSL sięgnie tam po mandat senatora...

Zresztą jeśli chodzi o kandydatury do Senatu, PO w Łódzkiem jest jeszcze "w lesie". Na razie wiadomo, że z jednego z okręgów Łodzi wystartuje Maciej Grubski (wspólna kampania wyborcza z liderem łódzkiej PO, ministrem infrastruktury Cezarym Grabarczykiem - przyp. red.), zaś z okręgu pabianicko-zgiersko- łaskiego senator Andrzej Owczarek. Wciąż nie wiadomo, kto będzie kandydował z drugiego okręgu w Łodzi (Stary Widzew, Nowosolna, powiaty łódzki wschodni i brzeziński - red.). Wymienia się m.in. prof. Jana Krysińskiego, ma być wzięty pod uwagę także były marszałek Włodzimierz Fisiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki