1/4
Mieszkanka Zduńskiej Woli wyrzuciła kota sąsiadki przez...

Mieszkanka Zduńskiej Woli wyrzuciła kota sąsiadki przez balkon. Najpierw cisnęła Maciusiem o barierkę, potem zrzuciła go z trzeciego piętra. Kot doczołgał się do sąsiedniego bloku i zdechł. Właścicielka zwierzaka nie kryje łez.

Do zdarzenia doszło w minionym tygodniu w jednym z bloków na osiedlu Tysiąclecia w Zduńskiej Woli. Starsza kobieta wyrzuciła kota z trzeciego piętra. Kot nie przeżył upadku.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

2/4
Właścicielka zwierzęcia, pani Izabela, nie może po tym...
fot. Google Maps

Właścicielka zwierzęcia, pani Izabela, nie może po tym wydarzeniu dojść do siebie. Opowiada, że Maciuś był kochanym kotkiem, którego kilka miesięcy wcześniej przygarnęła z ulicy. Niespełna roczny kot doskonale dogadywał się z innymi kotami i psem. Był spokojny. Jak to się stało?

Kilka dni temu kot Maciuś wyszedł na balkon i spadł lub skoczył na balkon piętro niżej. Nie wiadomo, co powodowało kobietą, która zobaczyła na swoim balkonie kota. Jeden z mieszkańców opowiada, że widział, jak ta starsza kobieta złapała kota i z krzykiem najpierw uderzyła nim o barierkę balkonu a później cisnęła nim przed siebie, z trzeciego piętra.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

3/4
- Kot po upadku jakoś doczołgał się przed blok naprzeciwko....
fot. Google Maps

- Kot po upadku jakoś doczołgał się przed blok naprzeciwko. Zobaczyłam jak się czołga i od razu zbiegłam na dół, żeby mu pomóc. Niestety było za późno, bo już nie żył. Wyglądał tragicznie. Miał wypadnięte oczko i było widać, że jest potrzaskany. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, w jakich bólach i męczarniach umierał. Natychmiast wezwałam policję. Nie rozumiem, jak można coś takiego zrobić małemu, bezbronnemu przecież kotkowi. Bardzo to przeżywamy - mówi pani Izabela, która była właścicielką Maciusia.

4/4
Sprawą wyrzuconego z balkonu kota zajmuje się zduńskowolska...
fot. Google Maps

Sprawą wyrzuconego z balkonu kota zajmuje się zduńskowolska policja. Sierż. szt. Łukasz Bednarek, p.o.oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Zduńskiej Woli informuje, że przyjęte zostało zgłoszenie. Prowadzone jest postępowanie z art.35 Ustawy o Ochronie Zwierząt.

- To świeża sprawa. Na tę chwilę mogę powiedzieć, że policja prowadzi czynności. Zostaną przesłuchani świadkowie i kobieta wskazywana jako sprawca - mówi sierż. sztab. Łukasz Bednarek.

Zgodnie z art. 35 Ustawy o ochronie zwierząt "Kto zabija, uśmierca zwierzę [...] podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
Jeżeli sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYM SLAJDZIE

Kontynuuj przeglądanie galerii
Przejdź na i.pl

Polecamy

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Odnowiono zabytkową kamienicę w pobliżu Nowego Centrum Łodzi

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję

Profesor Krzysztof Jóźwik wybrany rektorem Politechniki Łódzkiej na drugą kadencję

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Zobacz również

Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda na scenie Teatru im. S. Jaracza

Trudne rodzinne relacje w sztuce Thomasa Bernharda na scenie Teatru im. S. Jaracza

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy

Dlaczego kalafior żółknie w ogródku? Praktyczne wskazówki uprawy