Ziemia wieluńsko-sieradzka już wie, jak wykorzystać swój potencjał

Walory przyrodnicze, bogate dziedzictwo kulturowe i historyczne oraz tereny inwestycyjne to część z najważniejszych atutów gmin zrzeszonych w Lokalnej Grupie Działania „Ziemia Wieluńsko-Sieradzka”. Słabe i mocne strony regionu określono w strategii rozwoju, która wyznacza kierunki działań na najbliższych kilka lat. Szansy na rozwój upatruje się m.in. w turystyce weekendowej oraz bliskim położeniu drogi ekspresowej S8.

W skład LGD wchodzą gminy: Biała, Brąszewice, Brzeźnio, Czarnożyły, Mokrsko, Ostrówek, Skomlin, Wieluń, Wróblew i Złoczew. Organizacja powstała w ubiegłym roku w wyniku połączenia LGD  “Ziemia Wieluńska” z LGD “Szlakiem sieradzkiej E-ski”. Koncepcja planu działań krystalizowała się podczas konsultacji społecznych. W spotkaniach uczestniczyli przedstawiciele samorządów, organizacji pozarządowych, przedsiębiorców, rolników, nadleśnictw, kościoła. W zdefiniowaniu problemów pomogła anonimowa ankieta internetowa. Potrzeby i oczekiwania mieszkańców znalazły odzwierciedlenie w strategii.

Określono możliwości pozyskiwania środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020, w odniesieniu do których wyznaczono kierunki działania. Za najważniejsze problemy regionu uznano: zbyt małą ilość lokalnych firm, niską przedsiębiorczość mieszkańców, niewystarczające zaangażowanie mieszkańców w lokalne inicjatywy oraz niedostatecznie rozwiniętą infrastrukturę kulturalną, rekreacyjną i turystyczną. Wysiłki LGD będą skupiały się na ich rozwiązaniu.

Podczas konsultacji społecznych powstała baza pomysłów. Mieszkańcy chcieliby przede wszystkim budowy miejsc rekreacji (place zabaw, altanki, siłownie zewnętrzne), przebudowy świetlic wiejskich, wsparcia warsztatów kulinarnych i rękodzieła wraz z doposażeniem. Opracowane zostały  przykładowe kryteria możliwe do zastosowania w naborach wniosków o dotacje. Lokalna społeczność opowiada się raczej za premiowaniem projektów opiewających na mniejsze kwoty, ale dających pewność, że będą bezpośrednio służyć mieszkańcom.

Spotkania w gminach były też okazją do wypracowania analizy SWOT (mocne i słabe strony, szanse i zagrożenia). Zwraca uwagę, że wśród słabych stron wiele jest takich, które są związane z turystyką. Ogólnie ze strategii wyłania się obraz turystyki jako dziedziny mającej duży potencjał, który należy wykorzystać. Tutejsze gminy mogą się pochwalić ciekawą historią i tradycjami, licznymi zabytkami, walorami przyrodniczymi. Szans na rozwój upatruje się m.in. w turystyce weekendowej i wzroście zainteresowania turystyką historyczną, kulturową i sakralną.

„Teren Lokalnej Grupy Działania stwarza ogromne możliwości do uprawiania różnych form turystyki, w szczególności turystyki aktywnej” - czytamy w strategii.

Co należałoby zrobić, aby turystyka stała się znakiem firmowym ziemi wieluńsko-sieradzkiej?  Wśród najważniejszych problemów wymienia się słabo rozwiniętą agroturystykę, brak wspólnej oferty turystycznej i zorganizowanej promocji gmin, zły stan obiektów o znaczeniu historycznym, małe wykorzystanie walorów przyrodniczych, brak produktu wyróżniającego obszar, niewystarczająca baza noclegowa i gastronomiczna, deficyt szlaków turystycznych, słabe oznakowanie atrakcyjnych miejsc i obiektów, mała liczba wydawanych publikacji.

Jako jeszcze mocne i słabe strony regionu wskazano? Po stronie plusów jest między innymi działalność klubów sportowych, jednostek OSP, jednostek kultury, liczne zespoły ludowe i stowarzyszenia, pielęgnowanie tradycji i zwyczajów, wysoki poziom tożsamości lokalnej. A minusy? Przede wszystkim mała ilość miejsc do spędzania wolnego czasu, a także brak zajęć dla osób starszych. Innym istotnym problemem jest małe zainteresowanie wydarzeniami kulturalnymi.