Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zima w Łodzi i regionie. Idą zadymki, mróz i lód na drogach

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Idzie prawdziwa zima. W najbliższych dniach czekają nas silny wiatr, zamiecie śnieżne, lód na drogach. Kto może powinien zostać w domu.

Nadciąga atak zimy. Będą intensywne opady śniegu, silny wiatr oraz mróz. W nocy z piątku na sobotę słupki termometrów pokażą nawet do -16 stopni. Za to w Trzech Króli będzie krótki epizod słoneczny.

Zimową aurę przyniósł do nas niż znad Skandynawii. Szczególnie trudna sytuacja będzie dziś. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed silnymi wiatrami. W porywach może sięgać 80 km/godz., normalnie 30-40 km/godz. Wiatr ma osłabnąć pod wieczór.

Wiatr w połączeniu z opadami śniegu powodować będzie zamiecie i zwieje śnieżne. Może padać tzw. krupa śnieżna, czyli białe, śnieżne kulki.

Dodatkowo na drogach będzie w środę bardzo ślisko. W nocy spodziewany był deszcz, który ochłodzenie zamrozi.

Jarosław Turała z Polskiego Stowarzyszenia Pasjonatów Meteorologii podkreśla, że pogoda w środę będzie trudna.

- To będzie groźna pogoda, z silnym wiatrem, silnymi opadami śniegu i dużym spadkiem widzialności i trudnymi warunkami jazdy. Do tego spadające na łeb na szyję ciśnienie będzie niekorzystne dla osób z nadciśnieniem i chorobami wieńcowymi - mówi Jarosław Turała. - Jeżeli ktoś nie musi, lepiej żeby nie wychodził z domu.

**

Zima w Łodzi i regionie. W województwie bez prądu

**

Temperatura dziś oscylować będzie w granicach zera. Ale w nocy z środy na czwartek zacznie gwałtownie spadać. W czwartek rano będzie już - 10 stopni, w nocy z piątku na sobotę nawet - 16 stopni. Temperatura odczuwalna będzie jeszcze o kilka stopni niższa.

Wraz z mrozem nad regionem w Trzech Króli pojawi się słońce. Ale już w weekend zapowiadają się kolejne, silne opady śniegu.

Potem temperatura wzrośnie. W połowie przyszłego tygodnia będzie znów koło zera. Można się spodziewać chmur i opadów deszczu.

Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic w pow. poddębickim, zapowiedział na ten rok śnieżną zimę, która miała nadciągnąć w styczniu. Jest przekonany, że zima potrwa dłużej, choć może być wyjątkowo dynamiczna, a między jej atakami mogą być przerwy. - Borsuki zapadły w sen zimowy. A to oznacza nadejście zimy - mówi Zdzisław Cyganiak.

Także inne zjawiska przyrodnicze obserwowane przez Cyganiaka zapowiadają dłuższe chłody: dżdżownice zeszły głęboko pod ziemię, przyleciały myszłowy włochate i jemiołuszki, kuny i łasice buszują w poszukiwaniu pożywienia.

- Wyjątkowo głodne są też sikorki, które przylatują do wyłożonej przeze mnie słoniny - podkreśla Zdzisław Cyganiak.

Ocenia, że śniegu w styczniu nie zabraknie. - W tym roku wyjątkowo ferie zimowe będą śnieżne. Uczniowie będą zadowoleni - podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki