Zazwyczaj kradną kawę i czekolady, bo najmniej szeleszczą - mówi Tomasz Łągiewski, właściciel minimarketu Stacyjka w Piotrkowie.
Przedsiębiorca, zbulwersowany coraz większą liczbą kradzieży w swoim sklepie, postanowił walczyć ze złodziejami w nietypowy sposób. Do sieci trafił właśnie pierwszy filmik, na którym widać dwóch zakapturzonych złodziei. Po wejściu do marketu rozdzielają się, jeden zagaduje sprzedawcę, a drugi, korzystając z nieuwagi obsługi sklepu, sięga po produkt z półki i szybko chowa do kieszeni. W taki sposób działa wielu złodziei.
Piotrkowianin zapowiada, że za każdym razem nagrania z monitoringu będą trafiać do internetu. Pierwszy film ma już ponad 1,7 tys. odsłon.
- Mam nadzieję, że to skutecznie odstarszy potencjalnych złodziei - mówi Tomasz Łągiewski. - Liczę na to, że ktoś ich rozpozna i wtedy będą się musieli wstydzić przed znajomymi.
Pan Tomasz nie obawia się łamania przepisów prawa o ochronie wizerunku, bo każda osoba, która się zgłosi, przyzna się jednocześnie do kradzieży. Piotrkowianin jest pewien, że jego postępowanie z pewnością poparliby inni właściciele.
Od momentu powstania sklepu Stacyjka w październiku doszło tam do kilkunastu podobnych kradzieży.
Do tej pory tylko w dwóch przypadkach udało się złapać sprawców i to tylko dlatego, że zostali złapani na gorącym uczynku.
FILM Z OSTATNIEJ KRADZIEŻY W "STACYJCE":
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?