Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej na plebanii w Łodzi. Po włamaniu ukrył się na strychu

Wiesław Pierzchała
Wiesław Pierzchała
Policjanci zatrzymali 40-letniego rabusia z Warszawy, który włamał się do plebanii kościoła rzymskokatolickiego w Łodzi na Polesiu. Ukrył się na strychu, gdzie został wytropiony. Był już notowany w policyjnej kartotece. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Do włamania doszło w niedzielę po godz. 16. Złodziej dostał się na plebanię – do pobliskiego kościoła nie zakradł się – po wyłamaniu zamka w drzwiach wejściowych. Zaczął plądrować pomieszczenia. Łupy pakował do kieszeni i do toreb. W pewnym momencie został wytropiony przez księdza, który o intruzie poinformował oficera dyżurnego, a ten skierował na miejsce radiowóz z patrolem.

- Policjanci skrupulatnie krok po kroku sprawdzali plebanię zabezpieczając także ewentualną drogę ucieczki sprawcy. Ostatecznie na strychu, w samym rogu, znaleźli ukrywającego się mężczyznę. W związku ze stawianym oporem został szybko obezwładniony. Ujawniono przy nim przedmioty skradzione z plebanii, które były też w walizkach pozostawionych na innych kondygnacjach – informuje Joanna Kącka, rzecznik KWP w Łodzi.

Wśród łupów były różne przedmioty: od pióra i kluczy do kościoła po laptop. Zatrzymany 40-latek był trzeźwy. Noc z niedzieli na poniedziałek spędził w policyjnej izbie zatrzymań. Zarzucono mu kradzież z włamaniem, za co grozi do lat 10 więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki