MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Złodziej złamał nogę w czasie ucieczki

Wiesław Pierzchała
materiały policji
Na widok okradających go złodziei, 57-letni mieszkaniec Tuszyna wysiadł z auta i rzucił się w pościg. Podczas ucieczki jeden z rabusiów przewrócił się i złamał nogę. Pokrzywdzony zatrzymał go i wezwał policjantów, a ci wkrótce dotarli do pozostałych włamywaczy.

Do zdarzenia doszło we wtorek o godz. 9 na ul. Brzezińskiej w Tuszynie. Gdy 57-latek przyjechał do swojego domu, zauważył czterech podejrzanych osobników, taszczących ciężkie, metalowe części maszyn z jego warszatu. Ruszył więc w pościg, w wyniku którego ujął 34-letniego mieszkańca Tuszyna. Podczas upadku złodziej nie tylko złamał nogę, ale także doznał urazu głowy. Dlatego oprócz policji okradziony wezwał pogotowie.

- Czekając na karetkę, policjanci zauważyli, że za rogiem posesji czai się jakiś podejrzany osobnik - informuje starszy sierżant Anna Cieślik z Komendy Powiatowej Policji w Koluszkach. - Pokrzywdzony rozpoznał go jako kolejnego włamywacza. 41-letni łodzianin został zaraz zatrzymany.

Wkrótce wpadli pozostali złodzieje: 46-letni mieszkaniec Tuszyna oraz 40-latek bez stałego miejsca zamieszkania, który kilka dni wcześniej został zatrzymany podczas włamania do domu przy ul. Nowogrodzkiej w Tuszynie. Wszyscy byli pijani. Po przesłuchaniu zostali zwolnieni. Grozi im do 10 lat więzienia.

Okazało się, że z posesji 57-latka wynosili futra, metalowe elementy oraz alkohole, w tym rosyjskie szampany. Łupy pakowali na wózek i wywozili w ustronne miejsce. Część z nich już odzyskano. Rabusie wpadli podczas ostatniego "kursu" z łupami.

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki