Znalazła kartę i robiła zakupy. Grozi jej 10 lat

Zaczęło się 27 maja, gdy pewna kobieta zgłosiła zaginięcie karty płatniczej i kradzież pieniędzy z jej konta bankowego. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, m.in. sprawdzili nagrania z monitoringów. Dochodzenie zakończyło się sukcesem.

Stróżom prawa z VII komisariatu udała się wytropić i zatrzymać 38-latkę. Tłumaczyła się, że poprzez zakupy ze znalezionej karty chciała poprawić sobie trudną sytuację finansową. Stało się jednak przeciwnie. Pogorszyła tylko swoją sytuację, gdyż usłyszy zarzut kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat więzienia.