Efekt artystycznego eksperymentu robi wrażenie - owies "nasiąknięty" szczerą, pierwotną duchowością ludową oraz energią i tęsknotą autorki za naturą wyrósł imponująco.
- Proponuję prostotę życia - mówi autorka o swojej akcji. - Wydaje mi się, że to, co w człowieku jest jego własne, zazwyczaj przejawia się w jego instynktach i najprostszych emocjach. Dlatego poprzez śpiew opiekowałam się posianym zbożem, dosłownie pielęgnowałam je śpiewem. Wierzę, że w ten sposób wykiełkował z ziaren cały ich potencjał, ponieważ każde potraktowane było z taką samą czułością i troskliwością.
Jak zapewnia artystka, w tradycyjnych pieśniach ludowych śpiewanych "otwartym głosem" poszukuje ona swojej tożsamości i dróg duchowego rozwoju. Śpiew sprawił także, że weszła ona w niezwykłą relację z innym reprezentantem życia na Ziemi.
Na zakończenie akcji "galeriane" plony rozdano gościom artystki. Owies nierozdany, który został w galerii nie zmarnuje się - zjedzą go króliki, ziemia z uprawy trafi zaś na teren wokół Poleskiego Ośrodka Sztuki, którego częścią jest teraz Galeria Manhattan. Ziarno Natury w świecie człowieka, który o niej zapomniał, zostało posiane...
Ola Kozioł jest absolwentką ASP w Łodzi (dyplom w 2009 roku), gdzie pracuje jako asystent w Pracowni Malarstwa prof. Piotra Stachlewskiego. Śpiewa w zespole Miejskie Darcie Pierza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?