AKTUALIZACJA (26.11 godz. 13)
Do sprawy odniósł się w czwartek Okręg Łódzki Związku Nauczycielstwa Polskiego. ZNP twierdzi, że cięcia nie były przedmiotem negocjacji, zakończonych środowym porozumieniem:
ZNP nie widzi w chwili obecnej powodów do zmniejszenia zatrudnienia pracowników niepedagogicznych w łódzkich szkołach i placówkach, nawet tych, którzy nabyli już prawo do świadczeń emerytalnych. Szkoły i placówki potrzebują tych pracowników. Ponadto uzgodniono już ze związkami zawodowymi i przyjęto organizację pracy szkół na ten rok szkolny. To nie jest dobry czas na zwolnienia pracowników administracji i obsługi. Planowana przez Miasto redukcja zatrudnienia nie była przedmiotem negocjacji i rozmów w trakcie nowelizacji Ponadzakładowego Układu Zbiorowego Pracy.
Czytaj także: Bieda w łódzkiej oświacie - najbardziej wstydliwe dla Łodzi projekty budżetu obywatelskiego 2020/2021. W przedszkolu zarywa się podłoga, a wiatr zrywa okładzinę
W łódzkich szkołach szykują się przedświąteczne zwolnienia pracowników tzw. niepedagogicznych – czyli obsługi (to m.in. sprzątaczki) oraz administracji (np. księgowe).