18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Życie jest piękne

Witaszczyk na dziś
Jerzy Witaszczyk
Jerzy Witaszczyk DziennikŁódzki/archiwum
Kolejna gospodarka unijnego kraju jest bliska bankructwa. Cypr potrzebuje 5 mld euro. Aby się ratować, pertraktuje z Rosją w sprawie kredytu. Poprosi też o pomoc Unię.

Kilka tygodni wcześniej na krawędzi znalazła się Hiszpania. Jeszcze wcześniej praktycznie zbankrutowała Grecja. Padły Irlandia i Portugalia. W złej sytuacji jest gospodarka Włoch. Brytyjczycy jakoś sobie radzą na własną rękę, drukując pieniądze, jak Polska za Jaruzelskiego i Balcerowicza.

Kto pożycza unijnym bankrutom i niebankrutom, których gospodarki bez kredytów upadłyby w krótkim czasie? Najwięcej bogate Niemcy i Francja, które... też żyją na kredyt. Właśnie w poniedziałek niemiecki GUS poinformował, że Niemcy są zadłużone na ponad 2 biliony euro! Ten kolosalny dług wciąż rośnie. Niemiecka gospodarka, najsilniejsza w Europie, jakoś sobie z tym radzi. Rząd Francji, drugiego kraju, który też kredytuje bankrutów, ogłosił wczoraj, że szuka 10 miliardów euro. W tym roku dług publiczny Francji przekroczy 90,5 proc. produktu krajowego brutto.

Bogatych bankrutów ratuje też Polska. Dług Polski wynosi oficjalnie mniej niż 800 miliardów zł, nieoficjalnie zbliża się do biliona - wszystko zależy od tego, kto i jak liczy. Znajdując się w tak doskonałej sytuacji, ostatnio szlachetnie pożyczyliśmy tanio bogatym nasze rezerwy walutowe, żeby dla siebie wziąć drogi kredyt w Banku Światowym. Kiedy wicepremier Lepper proponował użycie rezerw w kraju zamiast zaciągania kredytów, słusznie ogłoszono go ekonomicznym analfabetą. Prawda, że życie na kredyt jest piękne, kiedy Europą rządzą ekonomiczni geniusze?

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki