Główny Urząd Statystyczny podał nie tylko zarobki, ale też inne dane: o ile procentowo zmieniły się wynagrodzenia w stosunku do tych sprzed roku oraz w stosunku do grudnia 2023 roku. Sektor przedsiębiorstw obejmuje firmy zatrudniające powyżej dziewięciu osób, nie wlicza się do niego m.in. sfery budżetowej.
GUS przygotował dane z 18 miast w Polsce. Na liście są to stolice województw, przy czym dla województwa lubuskiego są dane nie tylko dla Zielonej Góry, ale i dla Gorzowa Wielkopolskiego, a z województwa kujawsko-pomorskiego dla Bydgoszczy i Torunia.
Rzuca się w oczy różnica między zarobkami między styczniem 2024 roku a grudniem 2023. W styczniu średnie zarobki w większości miast były niższe co może wynikać z faktu, że grudzień to miesiąc wypłaty różnego rodzaju gratyfikacji i nagród, co zawyża średnią. Warto jednak zwrócić uwagę, że w sześciu miastach zarobki w styczniu były wyższe niż w grudniu. Są to: Gorzów Wielkopolski, Lublin, Kielce, Olsztyn, Zielona Góra i Poznań.
Łódź jest akurat w gronie tych miast, gdzie nastąpił spadek wynagrodzenia w stosunku do grudnia. W Łodzi średnie wynagrodzenie brutto jest natomiast nadal nieco wyższe niż średnia w województwie łódzkim, która w styczniu 2024 roku wyniosła 7294,09 zł i była niższa o 3,6 procent niż w grudniu 2023 i wyższa o 13,6 procent w stosunku do stycznia 2023.
Jeśli chodzi o najbogatsze miasta, w styczniu na pozycję lidera wróciła Warszawa. To o tyle ciekawe, że w grudniu na pierwszym miejscu był Gdańsk, a kilka miesięcy wcześniej Kraków. Zmienił się też outsider. "Najbiedniejszym" miastem nie są już Kielce, ale Białystok.
Łódź ze swoimi średnimi zarobkami sytuuje się w gdzieś między drugą a trzecią ligą, ustępując nie tylko takim miastom jak Warszawa, Kraków, Poznań czy Wrocław, ale i sporo mniejszym od siebie. Nadal też zarobki w Łodzi są poniżej przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w Polsce. W najnowszym zestawieniu Łódź spadła z 10 na 11 miejsce. Została wyprzedzona przez Lublin i Olsztyn, ale nieco niżej spadł Toruń.
Trzeba też zauważyć, że średnie zarobki w miastach są wyższe niż średnia dla danego województwa. Uwzględnić trzeba też fakt, że zestawienie obejmuje nominalne wzrosty wynagrodzeń, a nie zmiany w sile nabywczej, na co wielki wpływ miała inflacja i wzrost cen.
Przegląd średnich wynagrodzeń w miastach uszeregowaliśmy od najmniejszych do największych zarobków. Za Głównym Urzędem Statystycznym podajemy również, o ile procent wzrosły lub spadły zarobki w stosunku do danych sprzed miesiąca i sprzed roku.
Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?