Nie żyje ks. Józef Fijałkowski
Ks. Józef Fijałkowski urodził się 3 grudnia 1938 roku w Borowie koło Łęczycy. Po maturze został przyjęty do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Święcenia kapłańskie przyjął w 1961 roku w Łęczycy. Był wizytatorem katechetycznym, duszpasterzem nauczycieli. Przez wiele lat był dyrektorem Wydziału Katechetycznego łódzkiej kurii. Jak opowiadał w wywiadzie dla strony internetowej archidiecezji łódzkiej, w latach 70-tych i 80- tych brakowało, między innymi, niezbędnej do nauczania religii bazy lokalowej. Zdarzały się też represje władz wobec duchownych.
- A kiedy w 1990 roku katecheza wróciła do szkół, dużym wyzwaniem było zapewnienie w krótkim czasie odpowiedniej liczby pracowników dydaktycznych – mówił ks. Józef Fijałkowski. - Z perspektywy lat widać jednak, że Bóg potrafi prosto pisać na krzywych liniach. Bóg kieruje Swoim Kościołem, ale potrzebuje też naszej pracy i naszego poświęcenia. Katecheci są na pierwszej linii pracy kościelnej. Spotykają się oni z dziećmi i młodzieżą, z którą nie zawsze spotykają się księża. W naszej archidiecezji na przeszło 900 katechetów aż 650 to ludzie świeccy.
Pierwszy infułat
Ks. Józef Fijałkowski był proboszczem łódzkiej parafii św. Urszuli, a potem przez wiele lat, aż do przejścia na emeryturę, Przemienienia Pańskiego przy ul. Rzgowskiej w Łodzi.
Jako pierwszy kapłan archidiecezji łódzkiej, razem z nieżyjącym już też ks. Aleksandrem Janeczkiem, otrzymał tytuł infułata To godność honorowa. Mimo, że kapłan nie jest biskupem to ma prawo do noszenia infuły, czyli mitry (uroczystego nakrycia głowy) oraz innych godności biskupich. Ostatnie lata swego życia ks. Józef Fijałkowski spędził w Domu Księży Emerytów.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?