Czy w Gdańsku rządzi układ mafijny, jak twierdzi Antoni Macierewicz? Kto chce, niech wierzy. Pewne jednak jest to, że kiedy oficjele przeciągają po lotnisku samolot w barwach konkretnej spółki, to jest reklama. Czy Adamowicz tego chce czy nie chce.
Wpadki reklamowe zdarzają się od czasu do czasu polskim politykom. Zwłaszcza tym z tzw. kręgów liberalnych. Jak widać, nauka idzie w las. 2 czerwca 1991 roku premier Jan Krzysztof Bielecki wraz ze swoją partyjno-rządową drużyną rozegrał mecz w reklamowych koszulkach Müller Milch. Cała Polska dowiedziała się z telewizji, że jest taki koncern. Alois Müller miał świetną reklamę. Akurat w czasie, kiedy w wyniku reformy Balcerowicza polskie mleczarnie padały jak muchy.
Podobno występ Bieleckiego w niemieckich barwach był czystym przypadkiem. Trudno w to uwierzyć. Ktoś to dobrze przygotował. Może sam Bielecki i jego kumple byli naiwni i dali się podejść. No, ale to było w drugim roku polskiego kapitalizmu. Dwadzieścia lat później trzeba rżnąć głupa albo być naprawdę wyjątkowo naiwnym, żeby nie wiedzieć, co nie przystoi prominentnemu przedstawicielowi władzy.
Jerzy Witaszczyk
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
