Nie płacili składek zusowskich?
W sprawie tej śledczy przesłuchali pracowników spółek zarządzanych przez oskarżonego. Pewna pracownica biurowa oznajmiła, że pamięta sytuację, jak Emilian K. złożył wniosek o dofinansowanie zarobków pracowników niepełnosprawnych. Jednak w odpowiedzi przedstawiciele PFRON-u zażądali informacji o zapłaconych składkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. I wtedy okazało się, że takie składki nie zostały przez spółkę uiszczone.
Czytaj więcej na kolejnym slajdzie>>>>
Rozgoryczeni pracownicy dopominali się wynagrodzeń
Inny pracownik spółki zarządzanej przez oskarżonego zeznał, że wynagrodzenia były wypłacane pracownikom niepełnosprawnym z opóźnieniem. Dlatego dochodziło do sytuacji, że rozgoryczeni pracownicy przychodzili do niego lub kontaktowali się telefonicznie, aby dowiedzieć się, kiedy wreszcie dostaną zaległe pensje. Tymczasem – jak podkreślają śledczy – aby otrzymać dofinansowanie z PFRON, zarówno pensje pracowników, jak i wszelkie składki powinny być realizowane w terminie.