"W budynku podłożona jest bomba odłamkowa. Będzie masakra" - maile z taką informacją przyszły w godz. 11- 13. Wiadomości o podłożonych ładunkach otrzymały w Pabianicach: Urząd Skarbowy, Sąd Rejonowy, Prokuratura Rejonowa, Starostwo Powiatowe, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także Urząd Gminy w Dobroniu.
- Na miejsce natychmiast zostali wysłani policyjni pirotechnicy. Okazało się, że wszystkie alarmy były fałszywe. Administratorzy budynków nie zarządzili ewakuacji – mówi kom. Joanna Szczęsna z pabianickiej policji.
Czytaj też:Alarm bombowy w Gorzkowicach. Bombiarz, który bał się klasówki, stanie przed sądem
Funkcjonariusze ustalają nadawcę maili. Za głupie żarty może mu grozić za to nawet 8 lat pozbawienia wolności.
To nie jedyny alarm bombowy w województwie łódzkim. W środę po południu ewakuowano około 100 osób z Urzędu Miasta w Ozorkowie, po tym jak anonimowa osoba wysłała wiadomość o podłożonym ładunku wybuchowym.
Czytaj więcej:Alarm bombowy w Ozorkowie. Ewakuowano 100 osób z Urzędu Miasta
Czytaj:Fałszywy alarm bombowy w Tomaszowie. Pijany mężczyzna zatrzymany chwilę po telefonie na policję
Czytaj:Seria alarmów bombowych w Polsce. Czy zagrożenie jest realne? Ewakuacja
Czytaj:Kary za fałszywe alarmy bombowe. Kręcą bat na „bombiarzy”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
