Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apelacja w sprawie śmierci noworodka odrzucona. Lekarz skazany prawomocnie

Agnieszka Olejniczak
Agnieszka Olejniczak
Sąd Okręgowy w Sieradzu utrzymał w mocy wyrok skazujący wobec lekarza za śmierć noworodka w szpitalu w Zduńskiej Woli.

Lekarz ginekolog, który cztery lata temu odbierał poród w szpitalu w Zduńskiej Woli, a dziecko zmarło, został skazany przez Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli na rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata oraz 12 tys. zł grzywny. Sąd stwierdził, że lekarz jest winny i powinien odpowiedzieć za narażenie życia i zdrowia matki oraz nieumyślne spowodowanie śmierci jej dziecka. Wczoraj Sąd Okręgowy w Sieradzu podtrzymał ten wyrok. Jest już prawomocny.

Apelację złożyli oskarżony ginekolog i rodzice dziecka. Skazany lekarz domagał się uchylenia wyroku i zwrócenia sprawy do ponownego rozpatrzenia. Rodzice zmarłego dziecka chcieli dodatkowej kary - zakazu wykonywania zawodu.

CZYTAJ TEŻ: Śmierć noworodka w Zduńskiej Woli. Skazany ginekolog wnosi apelację

Sąd Okręgowy uznał obie apelacje za niezasługujące na uznanie. Podzielił stanowisko sądu w Zduńskiej Woli, który zdecydował, że Andrzej L. miał obowiązek opiekować się kobietą, a dopuścił się zaniedbań, które doprowadziły do śmierci dziecka.

Według sądu rozpatrującego apelację lekarz powinien mieć wiedzę i umiejętności, by ocenić pojawiające się zagrożenia i podjąć decyzję o rozwiązaniu ciąży przez cesarskie cięcie. Nie zrobił tego, czym doprowadził do tragedii.

- Był lekarzem, miał wiedzę i powinien ją wykorzystać - uzasadniał sędzia Jacek Wojdyn.

Sędzia podkreślał, że to zaniechania oskarżonego lekarza doprowadziły do dramatycznych wydarzeń i walki o życie dziecka, a można było tego uniknąć, gdyby lekarz zachował się inaczej: przygotował się do możliwości przeprowadzenia cesarskiego cięcia, zlecił dodatkowe badania i skonsultował się z innymi lekarzami.

Dziecko udusiło się, nie mogąc opuścić dróg rodnych z powodu dużej wagi, natomiast lekarz na czas nie stwierdził tzw. makrosomii płodu. Ponadto nie zwrócił uwagi, że kobieta miała cukrzycę ciążową ani tego, że przy poprzednim porodzie były problemy i ostatecznie poród zakończył się użyciem kleszczy.

Andrzej L. wcześniej został skazany dyscyplinarnie przez sąd lekarski, który ograniczył mu możliwość odbierania porodów.

CZYTAJ TEŻ: Śmierć noworodka w Zduńskiej Woli. Sąd lekarski skazał ginekologów

ZOBACZ |Wydarzenia minionego tygodnia w Łódzkiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki