MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Będzie jeden wielki kanał

Sowa z dziupli
Sławomir Sowa
Sławomir Sowa Dziennik Łódzki/archiwum/Grzegorz Gałasiński
Canal+ i telewizja n ogłosiły wielką fuzję. Co to oznacza dla ludzi, którzy płacą abonament u obydwu gigantów? Na razie nic. To nie moje słowa, tylko rzecznika TVN Karola Smoląga. W wypowiedzi dla TVN24 Smoląg dodaje: "gdy zakończymy proces połączenia platform, ze szczegółami poinformujemy o zmianach dotyczących abonentów. Na pewno zaproponujemy im jeszcze lepszą ofertę programową". Proszę zwrócić uwagę, że mowa jest o lepszej ofercie programowej, a nie lepszej ofercie cenowej.

Jak zwykle przy takich okazjach, padły sformułowania o "ekskluzywnej ofercie programowej", "wyjątkowym produkcie" i "wiodącej platformie". Wcale w to nie wątpię, ale sformułowanie "wiodąca platforma" bardziej mnie niepokoi niż cieszy. Z trzech wielkich graczy - enki, Canal+ i Cyfrowego Polsatu - dwóch się łączy. Z punktu widzenia rynku to trochę tak, jakby w pewnym momencie zawody w skoku w dal zamieniły się w pojedynek bokserski, z tym że na ringu stanęliby naprzeciwko siebie zawodnik wagi lekkiej i ciężkiej. Różnica jest jednak taka, że widzowie pojedynku bokserów wyniku nie odczują na własnej skórze, a widzowie telewizji... Cóż - pożyjemy, zobaczymy. Zobaczymy, jak zapłacimy. Zobaczymy, ile zapłacimy.
Sławomir Sowa

Zapisz się do newslettera

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki