Najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości kopalni w Złoczewie, na którą z niecierpliwością czekają mieszkańcy regionu, samorządowcy, a także górnicy z Bełchatowa, którzy liczą na zatrudnienie w nowej kopalni po zamknięciu bełchatowskiej odkrywki. W stolicy odbyło się posiedzenie zespołu parlamentarnego ds. inwestycji Złoczew, na którym spotkali się parlamentarzyści, przedstawiciele ministerstwa energii, kopalni, związkowcy oraz samorządowcy. Od kilku miesięcy atmosfera wokół kopalni w Złoczewie mocno gęstnieje m.in. za sprawą przedłużającego się braku decyzji środowiskowej dla inwestycji, a także nowych obostrzeń emisyjnych ze strony Unii Europejskiej. Nieco optymizmu w serca tych, którzy czekają na inwestycję w Złoczewie, wlał wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, który zapowiedział, że decyzja w sprawie budowy kopalni musi zapaść jeszcze w tym roku.
Kopalnia Bełchatów będzie działać dłużej
- Jesteśmy zdeterminowani, aby Złoczew był tą odkrywką, którą będziemy realizować - powiedział wiceminister Tobiszo-wski, który zauważył, że jeśli Złoczew ma być następcą wygaszanej odkrywki koło Bełchatowa, to decyzja musi zostać podjęta w tym roku. Przyznał też, że opóźnienia odnośnie Złoczewa wynikają z nowych okoliczności. Chodzi o przyjęcie przez UE restrykcyjnych norm emisji CO2, co zmusiło rząd to ponownej analizy opłacalności poszczególnych inwestycji w energetyce. Zauważył również, że jeśli zostaną podtrzymane przez UE zaostrzone normy środowiskowe, ceny energii produkowanej w elektrowniach opalanych węglem brunatnym będą bardzo wysokie. Dlatego rząd musi analizować opłacalność planowanych kopalni węgla brunatnego.
Na spotkaniu w stolicy obecni byli również przedstawiciele koncernu PGE GiEK i należącej do niego Kopalni Węgla Brunatnego Bełchatów, którzy zapewnili, że do 9 lipca zostanie dostarczony do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Łodzi jednolity raport oddziaływania na środowisko.
- Nastawienie RDOŚ jest takie, że ta decyzja będzie. Z naszej strony musimy przedstawić dokumenty, które pozwolą na jej wydanie - powiedział Mariusz Jamróz z KWB Bełchatów.
Wcześniej RDOŚ w Łodzi już dwukrotnie przekładała termin wydania decyzji. Okazuje się, że na drodze stał błąd formalny. W rządowym rozporządzeniu o gospodarce wodnej dorzecza Odry zabrakło wpisu o... planach budowy kopalni Złoczew. Przed kolejnym złożeniem dokumentów kopalnia to uchybienie ma naprawić. Jeśli otrzyma decyzję środowiskową, to wówczas będzie mogła wystąpić o koncesję na eksploatację złoża.
Wielka szansa dla regionu |
Odkrywka w Złoczewie to inwestycja o strategicznym dla regionu znaczeniu. Nowa kopalnia przedłuży działanie elektrowni Bełchatów i zapewni tysiące miejsc pracy. Złoże węgla brunatnego Złoczew rozciąga się wąskim pasem o szerokości ponad kilometra na długości ok. 10 km na terenie trzech gmin: Złoczew, Burzenin (pow. sieradzki) oraz Ostrówek (pow. wieluński). Szacuje się, że w odkrywce zalega ok. 450 mln ton węgla. Prace przy budowie kopalni znaleźliby zarówno górnicy z Bełchatowa, jak i mieszkańcy z regionu Złoczewa. W samej kopalni zatrudnienie wyniosłoby ok. 2,5 tys. osób. Nowa odkrywka byłaby także szansą na kontrakty dla wielu spółek zależnych PGE z okolic Bełchatowa, które zatrudniają kilkanaście tysięcy osób. Związkowcy w kopalni Bełchatów nie zgadzają się na zmniejszenie liczby etatów |
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?