Dach runął do środka obory z krowami
Strażacy i energetycy mieli pełne ręce roboty. Do usuwania skutków nawałnicy strażacy wyjeżdżali w Łódzkiem prawie 800 razy, najczęściej w powiecie zgierskim – 108, kutnowskim – 65 i pabianickim – 59. Wiele tych przypadków – 167 – dotyczyło zerwanych dachów na budynkach mieszkalnych i gospodarczych. W wyniku burzy śnieżnej, która pozrywała linie energetyczne, bez prądu znalazło się ponad 140 tys. odbiorców. Najgorzej było w rejonie Sieradza - ponad 26 tys. przypadków, Żyrardowa – ponad 24 tys. i Bełchatowa – 21 tys.
W Złakowie Borowym pod Łowiczem dach runął do środka obory z krowami. W Dąbrowicach koło Kutna wichura zerwała blachę z dachu kościoła. W Leszczynku w powiecie kutnowskim drzewo upadło na dom mieszkalny. W Stanisławowie w tym samym powiecie nawałnica kompletnie zniszczyła budynek gospodarczy.
HOROSKOP NA NOWY ROK
Uciekł tuż przed tym, jak dach runął na auto
O wielkim szczęściu może mówić pewien mieszkaniec Parzyc pod Zgierzem, który zdążył wyskoczyć z samochodu tuż przed tym, jak pojazd został zmiażdżony przez dach zerwany z pobliskiego budynku gospodarczego. W szoku są m.in. mieszkańcy Rosanowa w powiecie zgierskim, gdzie burza śnieżna powaliła wiele drzew, które zagrodziły drogi i zniszczyły ogrodzenia.
Nawałnica dała też znać o sobie na autostradzie A 1 pod Strykowem, gdzie zniszczyła kilka ekranów dźwiękochłonnych oraz na autostradzie A 2 koło Łowicza, gdzie zerwała tablicę informacyjną.
Auta przywalone przez drzewa
W Łodzi strażacy interweniowali 45 razy – najczęściej na Bałutach.
- Odnotowaliśmy m.in. trzy zerwane linie energetyczne – na ul. Dennej na Polesiu oraz na ul. Deczyńskiego i ul. Kasztelańskiej na Bałutach oraz auta przywalone przez drzewa, co wydarzyło się na ul. Kaliskiej i Górniczej – mówi młodszy brygadier Łukasz Górczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej PSP w Łodzi.
Potężna zadymka dała się też we znaki liniom tramwajowym w Łodzi, gdzie doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej na ul. Kazimierza Odnowiciela, w pobliżu zakładów firmy Dell na Olechowie.
Pod wpływem śnieżycy i niskiej temperatury została oszroniona sieć trakcyjna. Efekt był taki, że na torach utknęły dwa tramwaje linii 9 i dwa tramwaje linii 10. Przerwa w ruchu trwała 47 minut – do godz. 11.45. W tym czasie tramwaje tych linii miały skróconą trasę – do krańcówki na Widzewie Augustowie – wyjaśnia Agnieszka Magnuszewska, rzecznik prasowy spółki MPK Łódź.
HOROSKOP 2022
Strefa Biznesu: Polska nie jest gotowa na system kaucyjny?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?