Za litr autogazu Polacy płacą średnio 2,27 zł. W porównaniu z ubiegłym tygodniem ceny spadły o 8 groszy na litrze benzyny i oleju napędowego i o 7 groszy na litrze autogazu.
Na stacjach w woj. łódzkim spadki cen są jeszcze większe, ale za to ceny nieco wyższe. Z najnowszego notowania BM Reflex wynika, że za litr benzyny 95-oktanowej płacimy średnio 4,48 zł, oleju napędowego 4,46 zł, a autogazu 2,24 zł.
- W ciągu tygodnia litr benzyny 95-oktanowej w naszym regionie staniał średnio o 10 groszy, a oleju napędowego o 9 groszy - mówi Urszula Cieślak, analityk Biura Maklerskiego Reflex.- Za autogaz płacimy średnio o 8 groszy mniej.
Obniżki zawdzięczamy głównie spadkom cen ropy na rynkach światowych. W tym tygodniu za baryłkę wystarczyło zapłacić tylko 46 dolarów, ale w ostatnich dniach nastąpiło odbicie i cena baryłki podskoczyła do 51 dolarów.
- Sytuacja na rynku paliw jest bardzo dynamiczna - zaznacza Urszula Cieślak. - Obniżki w hurcie się zatrzymały, ale nie znaczy to, że na stacjach paliw ceny nie będą spadać. Sądzę, że w przyszłym tygodniu ceny na stacjach mogą być niższe jeszcze do 10 groszy na litrze. W dłuższej perspektywie trudno natomiast prognozować ceny benzyny i oleju napędowego.
Od początku tego roku paliwo zostało obłożone nowym podatkiem, czyli opłatą zapasową. W przypadku benzyny 95-oktanowej wynosi ona 34 zł za tonę, a w przypadku oleju napędowego - 38 zł za tonę. Gdyby nie opłata, spadki cen mogłyby być większe. Ministerstwo Gospodarki szacowało, ze wskutek opłaty zapasowej cena litra paliwa może wzrosnąć od 4 do 6 groszy.
Źródło: TVN24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?