Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chiptuning i hamownia tirów - dzięki nim możesz oszczędzić

Vitesse
Firma Vitesse V-Tech Łódź odkilku lat zajmuje się przeprogramowywaniem, czyli tzw. chiptuningiem silników w samochodach ciężarowych, dostawczych i osobowych. Po takim zabiegu silniki nie dość, że tracą nieco apetyt na paliwo, to jeszcze zyskują na mocy i momencie obrotowym.

- Nie wszyscy użytkownicy pojazdów wiedzą, że można, bez uszczerbku dla silnika, poprawić jego sprawność- wyjaśnia Krzysztof Mijal, właściciel Vitesse.

- Chodzi o to, aby polepszając spalanie oleju napędowego i jednocześnie zmniejszając jego zużycie, zyskać przy tym na przyroście mocy i momentu obrotowego. I nie jest to bynajmniej magia ale fachowa korekta parametrów - dodaje.

Po zabiegu przeprogramowania praca silnika zmienia się na lepszą. Pierwszym z tego przejawów jest to, że maksymalny moment obrotowy pojawia się przyniższych obrotach niż te, które ustawiła fabryka. To z kolei skutkuje większą elastycznością silnika.

Ponadto kierowcy, którzy dobrze znają swój pojazd zauważą, że nastąpił również kilkuprocentowy spadek zużycia paliwa. W przypadku aut ciężarowych zwykle jest to oszczędność rzędu 2-3 litrów na każdych przejechanych stu kilometrach. Natomiast o ok. 10-12 proc. podnoszą się moc oraz maksymalny moment obrotowy, a zatem parametry, które odpowiadają m.in. za rozpędzanie pojazdu i zdolność pokonywania wzniesień.

Zanim pojazd, którego silnik ma być poddany elektronicznej obróbce, zostanie podłączony do odpowiedniej aparatury, musi wjechać na tzw. hamownię podwoziową. Jest to urządzenie, które pozwala dokładnie określić kondycję jednostki napędowej. Po analizie otrzymanych danych zapada decyzja o dalszych działaniach. Jeśli sprawność jednostki jest zadowalająca, można zająć się korektą danych fabrycznych. Po ich wprowadzeniu do komputera silnika, auto ponownie jest testowane na hamowni aby określić aktualne parametry jednostki napędowej.

Cała operacja, od wjazdu na hamownię aż po wyjazd z Vitesse, trwa nie dłużej niż kilka godzin. Można sobie zadać pytanie: czy taki chiptuning nie jest groźny dla silnika? Otóż nie. Korekta jego możliwości jest bowiem przeprowadzona w bezpiecznych granicach. W ustawieniach fabrycznych zawsze są przecież spore rezerwy i tylko w ich obrębie odbywa się przeprogramo-wywanie. Po drugie, cała operacja jest wykonywana w specjalistycznym warsztacie, w którym dysponujący odpowiednim sprzętem i wiedzą fachowcy mają już za sobą setki takich modernizacji. Po prostu wiedzą co robią. Chociaż, jak podkreśla to Krzysztof Mijal, każdy przypadek przeprogramowywania jest traktowany indywidualnie.

Vitesse dostraja programy również w silnikach samochodów osobowych i dostawczych. W typowej jednostce napędowej o pojemności 1,6-2,0 l bezpieczne wartości wzrostu mocy po takim zabiegu to 20-30 KM a momentu obrotowego nawet 50-60 Nm.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki