Policję powiadomiła administracja.
- Spisywano liczniki i nikt w mieszkaniu kobiety nie odpowiadał. Sąsiedzi twierdzili, że lokatorka nie opuszczała mieszkania - mówi asp. Radosław Gwis z biura prasowego łódzkiej policji. Po sforsowaniu drzwi przez policję okazało się, że kobieta nie żyje. - Wiemy już, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, wykluczono udział osób trzecich - mówi Gwis.
Powiadomiono rodzinę zmarłej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
