Liczba pożarów w Łódzkiem wzrosła z 6,4 tys. w 2021 roku do 7,8 tys. w 2022 roku. Główną przyczyną tej tendencji były liczne interwencje związane z wiosennym wypalaniem traw. W roku minionym najczęściej paliło się w Łodzi – prawie 1,7 tys. razy oraz w powiatach: zgierskim – 549, sieradzkim – 490, radomszczańskim – 427 i tomaszowskim – 413. Co najczęściej było przyczyną pożarów?
Podpalacze i fałszywe alarmy
- Przede wszystkim nieumyślne zaprószenie ognia – 4,2 tys. takich sytuacji w roku ubiegłym, a także podpalenia – 814, nieprawidłowa eksploatacja konstrukcji budowlanych, jak np. pożar w kominie – 653, wady urządzeń elektrycznych – 550 oraz wady środków transportu, jak np. zwarcie w instalacji w samochodzie – 415 przypadków – wylicza młodszy brygadier Jędrzej Pawlak, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Łodzi.
Strażacy odnotowali aż 3,7 tys. fałszywych alarmów, tj. o 143 więcej niż w 2021 roku. Dotyczyły one m.in. takich sytuacji, jak telefon od „dowcipnisia” czy pomyłka czujki przeciwpożarowej. Ostatnio coraz więcej jest przypadków, gdy czujny lokator widząc przez okno ogień w mieszkaniu sąsiada sięga po telefon i alarmuje strażaków. Okazuje się, że pali się nie mieszkanie, lecz... ogień w kominku na ekranie telewizora. Strażacy przyznają, że jest to efekt coraz popularniejszej aplikacji telewizyjnej.
Pożary lasu, młyna, kurnika i gorzelni
Jeden z największych pożarów w roku minionym wybuchł 30 lipca w Krzyżanówku w powiecie kutnowskim. Wskutek wady procesu technologicznego zapaliła się hala produkująca paliwa alternatywne. Podczas pożaru doszło do groźnego wybuchu w sortowniku paliw. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Z żywiołem przez 40 godzin walczyło 101 strażaków. Straty wyniosły 10 mln zł.
Zaprószenie ognia było przyczyną pożaru magazynu z makulaturą, który wybuchł 23 lutego przy ul. Okopowej w Łodzi. Do akcji wkroczyło 90 strażaków, którzy działali przez prawie 23 godziny. Straty oszacowano na milion złotych. Znacznie mniej, bo 52 strażaków 29 marca gasiło pożar pustego kurnika we Władysławowie pod Zgierzem. Jego przyczyną było niesprawne urządzenie techniczne. Straty – 1,4 mln zł.
Kolejne wielkie pożogi to pożar hurtowni ze sprzętem elektrycznym 6 lutego przy ul. Rzgowskiej w Tuszynie (straty 5 mln zł), pożar pustego młyna 22 lipca przy ul. Przemysłowej w Kutnie (1 mln zł), pożar lasu 12 maja w Żdżarach pod Opocznem (290 tys. zł) i pożar pustej gorzelni 4 czerwca w Babsku pod Rawą Mazowiecką (300 tys. zł).
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?