Coraz więcej wiosny w łódzkim Zoo

W czwartek do łódzkiego zoo przyjechały z Holandii trzy makaki wanderu. Rodzina tych rzadkich małp szybko się powiększa, bo niedawno na świat w Łodzi przyszedł kolejny jej członek.

- Oprócz makaka urodził się też dikdik i alpaka. Na razie żadnych widocznych ciąż nie ma, ale przecież to dopiero początek wiosennego sezonu - zaznacza Magdalena Janiszewska, kierownik działu dydaktycznego w łódzkim zoo.

Sporo nowych mieszkańców ogrodu zoologicznego przybędzie z zagranicy. Zwiększą się szeregi gepardów, więc nasza 7-letnia gepardzica Dione będzie miała towarzystwo. Z Danii zostanie sprowadzony samiec, a z Anglii gepardzica. Angielska grupa w łódzkim zoo szybko się rozrasta, bo kilka tygodni temu przybył do nas lew Maksimus.

- Z kolei naszego rysia wysyłamy do Kłajpedy. W zamian sprowadzamy samca z Monachium i samicę rysia z Helsinek - wylicza Magdalena Janiszewska.

W Łodzi ma też zamieszkać kolejny sęp płowy, który przybędzie z Włoch. Ogrodowi zoologicznemu zależy na samcu by ptaki mogły dobrać się w pary. Jednak zanim wszyscy goście do łódzkiego ogrodu zoologicznego przybędą, warto odwiedzić po zimie jego stałych mieszkańców.

- Sporo zwierząt już wychodzi na wybiegi. Na weekend zapowiada się ładna pogoda, więc na pewno będą one widoczne. Ze względu na ocieplenie zwierzęta są teraz aktywne, dużo brykają i wygrzewają się na słońcu - podkreśla Magdalena Janiszewska.

Między piątkiem a niedzielą warto też zajrzeć do łódzkiego ogrodu botanicznego. Można w nim teraz oglądać wystawę storczyków.

- Zaprezentujemy około dwustu gatunków i odmian orchidei egzotycznych. Głównie te rośliny, które rosną na drzewach. Właśnie w takiej scenerii je pokarzemy. Będzie można więc się poczuć jak w dżungli - zaznacza Celina Kozubek-- Euejda, kierownik działu roślin szklarniowych w łódzkim ogrodzie botanicznym.

Natomiast w kwietniu, gdy ogród całkowicie otworzy swoje podwoje, na zwiedzających będą czekać przebiśniegi, krokusy, ciemiernik oraz kwitnące na żółto oczary.