Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas zamówić potrawy na święta. Restauracje z Łodzi już przyjmują zapisy na pierogi, barszcz, karpia. Jakie są ceny potraw wigilijnych?

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Najwyższy czas pomyśleć o zamówieniu potraw na święta. Mimo inflacji łodzianie chętnie zapisują się na pierogi, karpie i pieczenie. Wybierają potrawy, które trudno zrobić w domu.

Zamówienia potraw na Wigilię i święta 2023. Do kiedy są przyjmowane w Łodzi?

Pierwsza połowa grudnia to czas, gdy w restauracjach zbierane są zamówienia na święta. Gastronomicy przypominają, by nie zostawiać zamówień na ostatnią chwilę, bo dania trzeba jeszcze przygotować. Aby odebrać tuż przed Wigilią, najlepiej zamówić już teraz.

W restauracji Doprawione Jabłkiem by Zwierzchowska zamówienia świąteczne przyjmowane są tylko do piątku (15 grudnia).

- Niestety rokrocznie powtarza się ten sam scenariusz. Wszyscy się budzą około 20 grudnia, dlatego staramy się mieć jakąś rezerwę - przyznaje szefowa Beata Zwierzchowska. W zeszłym roku ostatni klient pojawił się 22 grudnia. - Podzieliłam się z nim swoim własnym zamówieniem - opowiada.

Sieć delikatesów Raz na Wozie przyjmuje zamówienia tylko do środy (13 grudnia). Ale np. w restauracji Anatewka zamówienia można składać jeszcze w tygodniu przedświątecznym.

Większość restauracji na Wigilię i święta proponuje tradycyjne dania.

- Świąteczne menu jest co roku to samo od dwudziestu paru lat - mówi Paweł Zyner, właściciel Anatewki. - Staramy się zrobić wszystko najbardziej czysto i naturalnie, bez dodatków chemicznych - podkreśla.

W świątecznej ofercie znajdziemy grzybową, barszczyk, karpia w galarecie, a także coraz popularniejsze inne ryby wigilijne, pierogi z kapustą i grzybami, kapustę z grochem, kompot z suszonych owoców, makowce i serniki. Coraz więcej osób zamawia potrawy nie tylko na Wigilię ale też na pierwszy i drugi dzień świąt.

- Na święta klienci zamawiają gęsi, kaczki, szczupaki i sandacze - wylicza Zyner.

Popularne zamówienia to oprócz pracochłonnych pierogów także trudne do wykonania dania np. karp w galarecie. Ale chętni są na w wszystkie świąteczne menu.

- Barszcz czerwony, zupa grzybowa, kapusta z grzybami, ciasta - wylicza Beata Zwierzchowska.- Coraz częściej spotykamy się z taką tendencją, że gdy w domu są dwie, trzy osoby szkoda im czasu na siedzenie w kuchni - mówi.

Ceny potraw wigilijnych. Ile kosztuje karp, pierogi, barszcz w grudniu 2023?

Klientów nie odstraszają ceny, które w tym roku są wyższe niż w ostatnie święta. Kwoty zależą od lokalu i składników. Najtaniej kupimy dania z firmy garmażeryjnej, najdrożej w restauracjach. Na przykład w Anatewce barszcz czerwony z uszkami (6 szt.) kosztuje 30 zł za porcję 250 ml, w Doprawionych Jabłkiem czysty barszcz 35 zł za litr, a w Raz na Wozie 19,50 zł za litr.

Pierogi z kapustą i grzybami w delikatesach Raz na Wozie kupimy w cenie 26,50 zł/kg, w Doprawionych Jabłkiem pierogi z kapustą i grzybami leśnymi kosztują 47,50 zł/kg a w Anatewce pierogi z kapustą i prawdziwkami kosztują 30 zł za pięć sztuk.

Jednym z droższych dań jest smażony karp. Średnia cena to ponad 200 zł/kg, nawet w cateringu kosztuje ponad 100 zł.

Na święta zamawiamy to, co trudno jest zrobić w domu

Chętnych jednak nie brakuje.

- Ludzie coraz chętniej zamawiają jedzenie z restauracji na święta - ocenia Agata Zarębska, doradca gastronomiczny z Łodzi. Jak wyjaśnia ludzie zamawiają zwłaszcza te dania, które trudno jest zrobić osobom bez doświadczenia kulinarnego, na przykład pierogi. - Są potrawy, które w Wigilię po prostu muszą być na stole. Często są to dania, które gotuje się raz w roku. Jeśli ktoś nie nie umie ich zrobić, woli kupić niż ryzykować, że się nie udadzą - wyjaśnia.

Z drugiej strony łodzianie na święta szukają potraw dobrej jakości i z pewnego źródła. A taką opcją są sprawdzone restauracje.

- Kiedyś zamawiało się na święta wędliny ze wsi, teraz ludzie zamawiają wędliny z restauracji - mówi Zarębska. - Restauracje mają dostęp do dobrych składników, na przykład są w stanie sprowadzić prawdziwe śledzie matiasy, a nie śledzie a la matias - tłumaczy doradca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki