W pierwszym meczu we Włoszech bełchatowianie przegrali 1:3. Aby awansować do finału muszą w środę wygrać albo 4:0, albo 4:1. Chodzi oczywiście o zwycięstwo za trzy punkty i później triumf w złotym secie.
Siatkarze PGE Skry już raz w swojej historii grali w finale europejskich pucharów. Było to w Lidze Mistrzów. 18 marca 2012 roku w Atlas Arenie w Łodzi bełchatowianie przegrali z Zenitem Kazań 2:3. Półfinałów z udziałem PGE Skry było więcej: Liga Mistrzów 2008, 2010, 2012, 2015, 2019, Puchar CEV 2014, 2022 i teraz 2023.
Siatkarze PGE Skry przystąpią do tak ważnego meczu w dobrych nastrojach. Wygrali ostatni mecz PlusLigi z Zaksą Kędzierzyn-Koźle 3:0, pokazując, że forma drużyny rośnie.
Wiele mówi się o nowej PGE Skrze, która cieszyć będzie oko kibiców w nowym sezonie. Jak informuje Interia, Skrę wzmocnią dwaj mistrzowie olimpijscy - francuscy przyjmujący Trevor Clevenot (ostatnio Jastrzębski Węgiel) i Yacine Louati (Fenerbahce Stambuł) oraz jeszcze jeden reprezentant Francji - libero Benjamin Diez (Tours VB).
Kandydatami do gry w PGE Skrze są ponadto: środkowi Mateusz Poręba (AZS Olsztyn), Bartłomiej Lemański (Czarni Radom) oraz Łukasz Wiśniewski (Jastrzębski Węgiel). Czwórkę przyjmujących uzupełni Bartłomiej Lipiński (AZS Olsztyn). W ataku PGE Skra postawiła na Karola Butryna (AZS Olsztyn). Zmiennikiem dla Grzegorza Łomacza zostanie obecny rozgrywający Czarnych Radom 24-letni Wiktor Nowak. Dyrektorem sportowym ma być Robert Milczarek. Nowym trenerem drużyny ma zostać Alberto Giuliani.
Z 14-osobowej obecnej kadry zostaną tylko: rozgrywający Grzegorz Łomacz, przyjmujący Lukas Vasina i libero Kacper Piechocki. ą
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?