Prezent od łódzkich młodzieżowców Platformy Obywatelskiej miał zainspirować posła do "nabrania klasy", po jego ostatnich
wypowiedziach. Tomaszewski ma biuro przy Piotrkowskiej 67, dlatego ciężko mi pojąć czemuż to łódzcy juniorzy PO nie zainwestowali w drugą parkę gumiaczków i nie zanieśli jej po sąsiedzku pod Piotrkowską 61, do biura poselskiego prof. Stefana Niesiołowskiego.
Że to poseł PO? Do nich "won" by przecież nie powiedział. Standardy powinny obowiązywać wszystkich, sam Donald Tusk krytykując Niesiołowskiego rzucił nawet, że wstrzemięźliwość, to powinna być ta cecha posłów PO, która "daje im wyższość nad oponentami". Chamstwo Tomaszewskiego juniorów Platformy uraziło. A chamstwo Niesiołowskiego? Cóż, może "cyklopowatość" w ocenie rzeczywistości to jest druga cecha, która politykom PO "daje wyższość nad oponentami". Wyższość pojmowaną bardzo specyficznie.
Marcin Darda
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?