- Mieliśmy do dyspozycję kwotę 5,5 mln zł, rozdysponowaliśmy około 5 mln na 7 klubów, pozostało nam 500 tys. zł - mówiła wiceprezydent Łodzi Joanna Skrzydlewska. - Największą dotację otrzymują drużyny siatkarskie. Obie świetnie dają sobie radę, grają w Lidze Mistrzów. Liczymy na to, że w tym sezonie też zdobędą medale. Zwiększyliśmy też dotację dla drużyny koszykarek Widzewa. Zmniejszyliśmy dotację dla Klubu Żużlowego Orzeł Łódź i dla drużyny piłkarskiej ŁKS. Wynika to ze słabych wyników sportowych. Mam nadzieję, że piłkarze utrzymają się w ekstraklasie, a sezon żużlowy będzie dla nas bardziej udany. Ponadto minimalnie zwiększyliśmy dla łódzkich piłkarek, które zajmują piąte miejsce z szansami na medal. Piłkarze Widzewa otrzymają dotację na tym samym poziomie. Kibicujemy, aby awansowali do I ligi.
Trzeba też pamiętać, że władze miasta za prawie 2 mln zł pokrywają koszty wynajmu przez kluby nowych obiektów.
- Nie w tym gronie rugbistów Master Pharm Budowlanych Łódź, gdyż nie spełnili wymogów formalnych - mówił dyrektor Wydziału Sportu Marek Kondraciuk. - Jeśli zostaną uporządkowane dokumenty formalno-prawne rugbiści mogą liczyć na dotację na tym samym poziomie. Dzisiaj mija termin złożenia sprawozdania finansowego.
Dotacja na I półrocze jest na takim samym poziomie, jak w ub. roku. A co będzie w drugim półroczu?
- Dodatkowe środki dla klubów ligowych muszą znaleźć się w tegorocznym budżecie - mówiła Joanna Skrzydlewska. - Brakuje nam 4,5 mln zł. Jeżeli te środki z jakiś nieznanych mi powodów nie znajdą odzwierciedlenia w budżecie, to nie pozostaje mi nic innego, jak pożegnać się z funkcją wiceprezydenta Łodzi. Nie wyobrażam sobie sytuacji, aby inwestować ogromne miliony zł w infrastrukturę sportową, a to Łódź ostatnio czyniła bardzo dobrze, a z drugiej strony nie mieć w budżecie zapisanych środków na wspieranie drużyn ligowych, które grają na tych obiektach. Muszą być finansowane obiekty sportowe, ale musimy też wspierać kluby ligowe. Oczywiście zadaniem miasta nie jest utrzymywanie klubów, możemy się dokładać do finansowania. Dlatego też w tym roku dotacja miasta nie mogła być wyższa niż 50 procent budżetu klubu. Jestem skłonna, by zastanowić się, czy ten poziom nie został obniżony do 40 procent, abyśmy mogli znaleźć dodatkowe środki na szkolenie dzieci i młodzieży.
Władze miasta chcą, by dotacje w drugim półroczu 2020 roku były zachowane na tym samym poziomie.
Na dofinansowanie zespołów ligowych w I półroczu 2020 roku władze Łodzi przekazały kwotę 4.994.484 zł. Ile będzie w drugim półroczu - tego nie wiadomo. Na I półrocze 2020 roku dotacja na koszty ogólne klubów wyniosła 3.035.000 zł, a dotacja na wynajem nowych obiektów sportowych - 1.959.484 zł:
Grot Budowlani, siatkówka: 720.000 zł + 372.684 zł na wynajem obiektów
ŁKS Commercecon, siatkówka: 720 000 zł + 253.500 zł
ŁKS piłka nożna: 580.000 zł + 573 300 zł
MUKS Widzew, koszykówka: 220.000 zł
TME Grot SMS Łódź, piłka nożna kobiet: 135.000 zł
Klub Żużlowy Orzeł Łódź: 460.000 zł + 238.000 zł
Widzew, piłka nożna: 200.000 zł + 522.000 zł na wynajem obiektu
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?