Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dożywocie za zabójstwo Sylwii ze Zduńskiej Woli

Włodzimierz Rychliński
Sylwię uznawano za zaginioną, zanim na jaw wyszła zbrodnia
Sylwię uznawano za zaginioną, zanim na jaw wyszła zbrodnia archiwum
Kara dożywotniego pozbawienia wolności to wyrok dla pochodzącego z Zabrza 30-letniego Tomasza S. Brytyjski sąd zdecydował, że mężczyzna poniesie taką karę za zabójstwo 24-letniej zduńskowolanki Sylwii Ciapcińskiej. Sprawca zamordował dziewczynę latem ubiegłego roku w angielskim mieście Burton upon Trent.

Proces przed brytyjskim sądem trwał od 21 marca. Przyglądali mu się rodzice ofiary, Elżbieta i Andrzej Ciapcińscy. Dziś planują powrót do Zduńskiej Woli.

- To wyrok, który wydaje się być sprawiedliwy. Udział w tym procesie był dla nas niezwykle przykry - wyznaje Andrzej Ciapciński. - Ze sprawcą nie rozmawialiśmy i nie zamierzamy szukać z nim kontaktu. Wiem, że wyrok będzie odsiadywał w Wielkiej Brytanii, przynajmniej przez pierwszych kilka lat.

Tomasz S. ma spędzić za kratami co najmniej 20 lat. Takie zalecenie wydał brytyjski sąd. Dopiero po upływie tego czasu skazany będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie.

Sylwia do Burton wyjeżdżała już od kilku lat. Tak również było na początku wakacji zeszłego roku. Kilka dni wcześniej obroniła tytuł magistra. Do Anglii pojechała, by zarobić na własne mieszkanie, dlatego zamierzała zostać tam przez rok. Zatrzymała się u znajomej Polki. Mieszkał tam także Tomasz S. 24-latka widziana była ostatni raz 20 lipca, S. został oskarżony o jej zabójstwo 5 sierpnia.

Przed sądem w Birmingham twierdził, że to nie on jest sprawcą śmierci Sylwii. Dowodem przeciw niemu były jednak ślady, jakie zostały odnalezione w jego laptopie. Policjanci z Staffordshire ustalili adresy stron internetowych odwiedzanych przez S. W sieci poszukiwał informacji m.in. o tym "jak udusić człowieka", czy "ile wytrzyma człowiek bez powietrza". Odwiedzał też witryny porno o tematyce sadystycznej. Te informacje ujawnia portal mojawyspa.co.uk. Kolejnym obciążającym go faktem było odnalezienie pudełka z odciskami palców 30-latka. Przechowywane tam były rzeczy należące do Sylwii.

Ciało dziewczyny znaleziono 17 września w walizce niedaleko Burton. Pochowana została w październiku na cmentarzu w rodzinnej Zduńskiej Woli. Oprócz krewnych i przyjaciół w pogrzebie uczestniczyły setki mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki