18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drogie siedzenie artystów

Anna Pawłowska
Za fotel w kształcie serca nie tylko zakochani muszą zapłacić 1820 euro
Za fotel w kształcie serca nie tylko zakochani muszą zapłacić 1820 euro fot. Paweł Nowak
W Łodzi można kupić krzesła światowej sławy architektów, choćby Franka Gehrego, amerykańskiego architekta, którego dziadkowie pochowani są na cmentarzu żydowskim w Łodzi.

Jeden z ważniejszych współczesnych architektów amerykańskich, który zaprojektował fantazyjną bryłę muzeum w Bilbao w Hiszpanii czy tańczący dom w Pradze, proponuje krzesło ze specjalnie utwardzanej tektury.

Łódzka Akademia Architektury jest czymś pomiędzy galerią, a sklepem z krzesłami, fotelami, siedziskami czy kanapami, które łączą światowej sławy nazwiska projektantów, często także architektów, jak wspomniany, najbliższy nam, ponieważ związany z Łodzią, Frank Gehry. Akademia chce przed wszystkim pokazywać design na światowym poziomie, przez to również edukować.

Popularny model fotela znanych projektantów kosztuje aż 2270 euro

- To meble, które często kupują polscy projektanci czy architekci, nie po to, żeby na nich siedzieć, ale żeby na nie patrzeć - mówi Katarzyna Kaleta, specjalistka ds. promocji Akademii Architektury. - To ikony designu.

Wiele z prezentowanych mebli to ekskluzywne klasyki, zaprojektowane w latach 20. czy 50. ubiegłego wieku, a produkowane do dziś.

- Jednym z najpopularniejszych modeli jest fotel Lounge Chair, zaprojektowany przez firmę Charles&Ray Eames w 1956 roku - prezentuje Katarzyna Kaleta. - Kosztuje 2270 euro.

Zaprojektowało go amerykańskie małżeństwo Eamsów. Charles był architektem, Ray malarką. Wspólnie projektowali architekturę, meble i tworzyli fotografie i filmy.

Ich Lounge Chair (ang. fotel do wypoczynku, relaksu) w wersji z podnóżkiem, biznesmeni kupują do domwych bibliotek, pokoi kominkowych, a bez podnóżka nadaje się do gabinetów prezesów.

- Scenarzyści często wypożyczają go do filmów - dodaje pracowniczka akademii.
Najdroższym modelem, który obecnie znajduje się w akademii, jest fotel Barcelona Ludwiga Miesa van der Rohe z 1929 roku, za 2835 euro, dostępny w pełnej gamie kolorów.

Van der Roche, niemiecki architekt, który tuż przed wojną wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, projektował wille, Nową Galerię Narodową w Berlinie i budynek Seagram - szklany drapacz chmur w Nowym Jorku. Styl van der Rocha w architekturze i meblarstwie wyznaczył elegancką odmianę klasycznego modernizmu.

Uwagę zwraca także fotel w kształcie serca - Hart Shaped Cone Chair (ang. stożkowe krzesło w kształcie serca), zaprojektowany przez Vernera Pantona w 1958 roku. Duński architekt wyznaczał kierunki w używaniu kolorów podstawowych, obowiązujących w latach 60. i 70.

- Zdarza się, że mężczyźni kupują ten fotel jako prezent walentynkowy - mówi Kaleta.

Cena 1820 euro sprawia jednak, że na takie walentynki w ciągu czternastu lat działania firmy pozwoliło sobie, jak przypomina sobie specjalistka od promocji, może pięciu zakochanych.

Z tańszych siedzisk można znaleźć w Akademii Architektury nowoczesne krzesełka Softline z kolorowego tworzywa w wyrazistych barwach. Krzesło na metalowych nóżkach, kosztuje 160 euro, za wersję z krzyżakiem na kółkach trzeba zapłacić już 360 euro. Kogo nie stać nawet na takie, powienien się pocieszyć, że ci, którzy kupują najdroższe modele tylko na nie patrzą. Mniej wymagającym pozostają zdjęcia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki