Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drżąca tunel kolejowy pod Łodzią Faustyna wykonała połowę zadania i wyszła na powierzchnię! ZDJĘCIA, FILM

Jacek Zemła
Jacek Zemła
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
W piątek zakończyło się drążenie drugiego z czterech zaplanowanych tuneli jednotorowych pomiędzy komorą rozgałęźną Koziny a stacjami Łódź Kaliska i Łódź Żabieniec.

Mniejsza z maszyn - Faustyna - wyłoniła się z ziemi i z impetem wjechała do specjalnej komory końcowej przy ul. Skarpowej, z której zostanie wydobyta przez dźwig. PKP Polskie Linie Kolejowe - inwestor budowy łódzkiego tunelu oceniają, że zaawansowanie wszystkich prac przy tej inwestycji osiągnęło 50 procent.

Faustyna dokładnie w połowie pracy

Mniejsza maszyna TBM wykonała dokładnie połowę swoich zadań. Do wydrążenia pozostają jeszcze dwa tunele jednotorowe - z komory Żniwna w kierunku Kozin (dla pociągów zmierzających od Żabieńca do tunelu głównego i Łodzi Fabrycznej) oraz z Kozin w kierunku Łodzi Kaliskiej, którym to tunelem pojadą pociągi z Łodzi Fabrycznej do Łodzi Kaliskiej. Później Faustyna zakończy swoją działalność w Łodzi. Zanim jednak ponownie przystąpi do pracy, trzeba ją będzie przy pomocy ogromnego dźwigu przenieść w częściach nad torami kolejowymi linii Łódź Kaliska - Łódź Żabieniec.

– Teraz czeka nas rozmontowanie maszyny, jej przegląd i serwis, a następnie zostanie ona przeniesiona przez dźwig nad torami – mówi Mariusz Serżysko, prezes firmy PBDiM - wykonawcy łódzkiego tunelu. – Będziemy to robić wieczorem i w nocy, bo operacja ta wymaga wstrzymania ruchu pociągów, a nie chcemy utrudniać pasażerom dojazdu do pracy i powrotu do domu. Spodziewamy się, że będziemy gotowi do przestawiania maszyny na drugą stronę torów kolejowych w połowie stycznia. Po ponownym zmontowaniu maszyny w komorze przy ul. Żniwnej ruszy ona w kierunku Kozin.

Katarzyna czeka na zastrzyki z betonu

Tymczasem większa z maszyn - Katarzyna stoi nadal pod ziemią w rejonie ulicy Mielczarskiego. Trwa wzmacnianie fundamentów kamienic, pod którymi będzie drążony tunel. Do takich zabiegów zakwalifikowano wstępnie 28 budynków. Pod ich fundamenty wstrzykiwany jest beton, który ma ustabilizować konstrukcje domów oraz zabezpieczyć je prze ewentualnym osunięciem się podczas prac tunelowych prowadzonych pod nimi lub w ich sąsiedztwie.

– Wykopywane są specjalne szachty, którymi pod fundamenty wprowadzamy płynny beton - wyjaśnia procedurę Arlond Bresch, dyrektor ds. inwestycji w PKP Polskie Linie Kolejowe. – Po jego związaniu budynek jest mniej narażony na pękanie czy inne uszkodzenia związane z pracą maszyny drążącej.

Czy zobaczymy pociągi w tunelu za dwa lata?

Maszyny drążące tunel nie tylko usuwają grunt, który taśmociągiem transportowany jest na powierzchnię, ale montują jednocześnie obudowę z tzw. tubingów, czyli betonowych elementów, które tworzą pierścienie tunelu. Do tej pory maszyny usunęły ponad 41 500 m3 gruntu i zamontowały 450 tubingów. Po zakończeniu budowy tunelu i doprowadzeniu go do dworca Łódź Fabryczna przez ścisłe centrum Łodzi będą jeździły pociągi regionalne i dalekobieżne – na osi wschód – zachód przez stacje Łódź Widzew, Fabryczna i Kaliska i na osi północ – południe(przez stacje Łódź Widzew, Fabryczna, Żabieniec. Termin zakończenia drążenia podziemnego tunelu planowany jest na 2024 r., a uruchomienie pociągów ma nastąpić w roku 2025. To bardzo optymistyczny termin, ale wciąż podtrzymywany przez inwestora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Drżąca tunel kolejowy pod Łodzią Faustyna wykonała połowę zadania i wyszła na powierzchnię! ZDJĘCIA, FILM - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki