Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko w oknie życia przy kościele NSJ w Piotrkowie. Znalezione dziecko to noworodek, dziewczynka

Karolina Wojna
Karolina Wojna
W piątek w nocy, 17 grudnia, w oknie życia przy kościele NSJ w Piotrkowie odezwał się sygnał powiadamiający o dziecku w oknie życia.
W piątek w nocy, 17 grudnia, w oknie życia przy kościele NSJ w Piotrkowie odezwał się sygnał powiadamiający o dziecku w oknie życia. Dariusz Śmigielski/arch
W piątek w nocy, 17 grudnia, w oknie życia przy kościele NSJ w Piotrkowie odezwał się sygnał powiadamiający o dziecku w oknie życia. Gdy siostry salezjanki zbiegły do okna, w koszyku znalazły zawiniątko. W jednym wełnianym kocu był drugi, termiczny, a w nim noworodek. Naga, jeszcze ubrudzona krwią dziewczynka została przebadana przez lekarzy, którzy jej stan ocenili jako dobry. Siostry wcześniej ochrzciły dziecko z wody, nadając dziewczynce imię Anna.

Dziecko w oknie życia przy kościele NSJ w Piotrkowie. To noworodek, dziewczynka

Dzwonek informujący o otwarciu okna życia zadzwonił o godz. 2:10. Siostry natychmiast pobiegły do okna.

– Znalazłyśmy zawiniątko owinięte w koc. Okazało się, że w środku jest nowo narodzone dziecko – dziewczynka – opowiada s. Anna Siara, przełożona domu. – Musiała urodzić się chwilę wcześniej, bo pępowina była świeża, a na całym ciele były ślady krwi. Ochrzciłyśmy ją „z wody”, nadając jej imię Anna - dodaje siostra przełożona.

Dziecko zawinięte zostało w koc termiczny i w drugi - wełniany. Siostry natychmiast powiadomiły pogotowie ratunkowe i policję. Lekarz ocenił stan zdrowia dziewczynki na dobry i została zabrana do szpitala. Zgodnie z procedurą, sporządzony został policyjny protokół.

To już piąte dziecko

To już piąte dziecko w oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim i pierwsza w historii piotrkowskiego okna dziewczynka. Ostatni chłopiec pojawił się październiku 2016 roku. W styczniu 2013 roku, do okna trafił 1,5-roczny chłopiec, który wcześniej został porwany. Kilka miesięcy po otwarciu okna, w odstępie miesiąca, siostry salezjanki znalazły dwóch pierwszych chłopców.

Jak wygląda procedura po zostawieniu dziecka?

Okno życia to miejsce, w którym rodzic może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko bez narażania jego życia i zdrowia. Okna życia powstają najczęściej przy domach żeńskich zgromadzeń zakonnych. Siostry czuwają cały rok, by podjąć natychmiastową opiekę nad dzieckiem.

Okno otwiera się z zewnątrz i jest łatwo dostępne. Otwarte – uruchamia alarm w domu, w którym jest zainstalowane. Pozostawione w nim dziecko natychmiast otrzymuje pomoc. Zgodnie z procedurą powiadamiane jest pogotowie ratunkowe i policja. W następnej kolejności zawiadamiany jest sąd rodzinny, by można było uruchomić procedurę adopcji. Konieczne procedury trwają kilka tygodni. W tym czasie sąd musi nadać dziecku dane personalne, ustanowić dla niego opiekuna prawnego, a następnie orzec adopcję.

Rodzice, którzy przeżywają jakikolwiek kryzys w związku z pojawieniem się dziecka mogą zawsze uzyskać wsparcie w Archidiecezjalnym Ośrodku Adopcyjnym, pod numerem telefonu: 607 161 580.

Gdzie w regionie znajdziemy okno życia?

Caritas Archidiecezji Łódzkiej utworzyła trzy Okna życia: w Piotrkowie Trybunalskim, Łodzi i Pabianicach. Oprócz Okien życia Caritas w Łodzi działa jeszcze Okno życia w Centrum Medycznym im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13.

W Oknie życia w Piotrkowie Trybunalskim uratowano pięcioro dzieci. Do Okna życia w Pabianicach trafiło troje dzieci. Pięcioro dzieci znalazły siostry urszulanki w Oknie życia w Łodzi. Kolejne dwoje dzieci pozostawiono w Oknie w II Szpitalu Miejskim im. L. Rydygiera, przy ul. Sterlinga 13.

Pierwsze Okno życia powstało 19 marca 2006 roku w Krakowie. Obecnie w całym kraju funkcjonuje prawie 70 okien w 65 miejscowościach. 90% Okien życia w Polsce prowadzonych jest pod patronatem Caritas. Do tej pory w Oknach Życia pozostawiono ponad 150 niemowląt, z czego 118 w oknach Caritas.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki