- Mamy już po raz kolejny okazję spotykać się przy pomniku jednej z największych bohaterek narodowych, która pochodzi z naszego miasta – Haliny Szwarc-Kłąb. Jej życie było pasmem wielu wyzwań wymagających odwagi, hartu ducha, ale również samodzielności i pomysłowości w działaniu. Halina była bohaterką wojenną, pracującą w podziemiu, w wywiadzie Armii Krajowej. W ostatnich miesiącach wojny doświadczyła hitlerowskich represji cudem uchodząc z życiem z więzienia przy ul. Gdańskiej. Po wojnie była prześladowana za swoją przeszłość w AK - oznajmiła wiceprezydent Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka.
Oprócz niej w uroczystości udział wzięli m.in.: Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi, Jacek Wawrzynkiewicz, dyrektor Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi i ksiądz Józef Łągwa.
Misje specjalne w Berlinie i Wiedniu
Gdy wybuchła II wojna światowa Halina Szwarc miał 16 lat. Wstąpiła do konspiracji, której szefowie polecili jej, aby nauczyła się języka niemieckiego i podpisała volkslistę. W ten sposób uzyskała mocne papiery, dzięki którym mogła udawać się na misje wywiadowcze – m.in. do Wiednia, Monachium, Berlina i Hamburga, który tak rozpracowała, że lotnictwo alianckie mogło tam zbombardować wybrane cele wojskowe.
Podczas okupacji niemieckiej została aresztowana i trafiła do więzienia kobiecego przy ul. Gdańskiej w Łodzi. Przeżyła. Podczas ewakuacji więzienia na początku 1945 roku uciekła z kolumny marszowej w rejonie Chocianowic. Po wojnie ukończyła studia medyczne i rozpoczęła karierę naukową. Mieszkała w Warszawie. Zmarła w 2002 roku mając 79 lat.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
