- O akcji dowiedziałam się z Internetu, chcemy pokazać, że nasze miasto jest wesołe i dlatego chcemy dziś wszystkich przytulić - mówiła Agnieszka Jaksa, koordynatorka akcji.
Każdy mieszkaniec Pabianic mógł otrzymać wiele uścisków i uśmiechów od 30 wolontariuszy. Darmowe uściski były rozdawane przez cały czas trwania happeningu. Osoby, którym udało się uścisnąć największą liczbę osób otrzymały budyń i maskotki. Oprócz uścisków, wolontariusze zbierali krew dla 25-letniej Agnieszki Łukasik, chorej na białaczkę. Przez 5 godzin w mobilnym punkcie oddawania krwi pojawiły się dziesiątki osób.
- Pierwszy raz oddaję krew, ale chciałabym regularnie oddawać krew - mówi Edyta Cywińska. - Dobrze, że Pabianice biorą udział w takich akcjach, ponieważ otwieramy się na świat, a nasze miasto tego potrzebuje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?