Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś Europejski Dzień Logopedy. Odpowiedź na pytanie gdzie powinien znajdować się język wcale nie jest prosta

Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Liliana Bogusiak-Jóźwiak
Prawidłowa pozycja spoczynkowa języka wcale nie jest tak oczywista.
Prawidłowa pozycja spoczynkowa języka wcale nie jest tak oczywista. mat. prasowe
Czy wiecie jak ułożony jest wasz język w stanie spoczynku? Jak we właściwy sposób powinien spoczywać w jamie ustnej podczas snu? - To ważne. Nieprawidłowe ułożenie języka u dziecka kończy się wieloma komplikacjami zdrowotnymi. Jak i po co sprawdzić czy język dziecka znajduje się we właściwym miejscu w stanie spoczynku - odpowiada Olga Muszyńska, logopeda Centrów Medycznych Medyceusz.

Gdzie powinien znajdować się język?
- Prawidłowa pozycja spoczynkowa języka wcale nie jest taka oczywista. Okazuje się, że wiele osób ma duży problem z właściwą odpowiedzią na pytanie, gdzie język powinien się znajdować, gdy „nic nie robi” – tłumaczy Olga Muszyńska. – Otóż wbrew pozorom język nie powinien leżeć, a raczej spoczywać właśnie będąc przyklejonym do podniebienia. Czubek języka winien znaleźć się za przednimi, górnymi zębami.

Dlaczego język, zwłaszcza u dzieci, znajduje się w innej pozycji? Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być różnorakie, na przykład anatomiczne. Dziecko może mieć od urodzenia skrócone wędzidełko języka. Innym powodem może być zbyt słabe napięcie mięśniowe, co oznacza - kolokwialnie mówiąc - że język jest za słaby, żeby „wisieć” i opierać się na podniebieniu, więc opada na dół. Jest to bardzo niebezpieczny symptom problemu wykraczającego poza komplikacje logopedyczne. - Często oznacza, że owo napięcie jest ogólnie za słabe w całym ciele i również mięśnie brzucha czy nóg również są także osłabione – mówi Olga Muszyńska.

Czym grozi brak reakcji w przypadku ułożenia języka w wadliwej pozycji spoczynkowej?
Negatywne konsekwencje mogą być różnorakie, a wynikają one głównie z tego, że dziecko podczas snu ma otwartą buzię. Otwarte usta u śpiącego dziecka - o ile nie jest to spowodowane konkretną przyczyną, np. chwilową infekcją nosa - to niestety nie jest prawidłowy czy neutralny dla młodego organizmu objaw. Oznacza, że język znajduje się w nieprawidłowej pozycji.
Po pierwsze w takiej sytuacji nie działa u niego w pełni naturalny filtr człowieka, jakim jest nos, przez co dziecko łatwiej „łapie” infekcje oraz jest narażone na alergie. Po drugie: wbrew pozorom organizm takiego dziecka jest niedotleniony. - Nosem wydychamy około 5-6 litrów powietrza na minutę, a przez usta około 10-15 litrów, więc to jest bardzo duża różnica – mówi Olga Muszyńska.
Konsekwencje? Niedotleniony organizm to nieustannie złe samopoczucie malucha, kłopoty z koncentracją, w efekcie większe problemy w nauce i ustawiczne problemy ze snem.
Ponadto takie dzieci charakteryzują problemy logopedyczne i mają szereg wad wymowy, ponieważ język znajdujący się na dole jamy ustnej po prostu źle pracuje.
Istnieje jeszcze jedna, istotna konsekwencja wynikająca z nieprawidłowego ułożenia języka – jest to najczęściej wada estetyczna, na którą uczulone są zwłaszcza mamy. Otóż dzieciom śpiącym z otwartymi ustami w naturalny sposób wydłuża się twarz, pozostawiając często wrażenia gapiowatości malucha. Dzieje się tak, ponieważ żuchwa rośnie szybko, bo tylko do 8 – 9 roku życia, a spanie z otwartą buzią ma na ten rozrost wpływ oczywisty i bardzo konkretny. To zresztą ma także konsekwencje nie tylko estetyczne, ale także stomatologiczne ze względu na zbyt duże stłoczenie zębów i częste wady zgryzu.

Jak sprawdzić czy dziecko ma język w pozycji prawidłowej?

Każdy rodzic może to zrobić w bardzo prosty sposób, w domu podczas snu dziecka.
- Gdy dziecko śpi, to po prostu odchylamy mu w dół brodę – tłumaczy Olga Muszyńska. - Jeżeli język znajduje się w prawidłowej pozycji, to powinien się odkleić od podniebienia. Czasem z charakterystycznym kląśnięciem, a czasem bez. Krótko mówiąc ruch prawidłowo ułożonego języka z góry na dół powinien być wyraźnie widoczny. Jeśli tak nie jest i dziecko śpi z otwartymi ustami, to trzeba na początek zastanowić się nad przyczyną tego stanu rzeczy. Bo może oddycha przez buzię dlatego, że ma język w złej pozycji, albo wręcz przeciwnie, ma język w złej pozycji, ponieważ oddycha przez buzię.

Tak czy inaczej, w takiej sytuacji wizyta u logopedy jest w zasadzie niezbędna. Opracuje on, na podstawie indywidualnych predyspozycji dziecka, terapię celowaną. - Najczęściej zaczynamy od wyrabiania podstawowych, odpowiednich nawyków, uczymy się na przykład właściwego oddychania – mówi Olga Muszyńska. – Czyli jak widać potrzebne są podstawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dziś Europejski Dzień Logopedy. Odpowiedź na pytanie gdzie powinien znajdować się język wcale nie jest prosta - Express Ilustrowany

Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki