Betonoza to tendencja architektoniczna dominująca jeszcze niedawno w wielu rewitalizowanych miastach naszego kraju. Z centrów miast znikała zieleń, w zamian powstawały zalane betonem place i inne przestrzenie, uznawane za nowoczesne i łatwiejsze do utrzymania w czystości. Przykłady zastąpienia drzew, krzewów i trawników połaciami betonu mnożyły się w zastraszającym tempie, by przypomnieć spektakularną przemianę w betonową pustkę Starego Rynku we Włocławku, rynku w Bartoszycach lub rynku w Wadowicach. Przed podobnymi "zabiegami" nie uchroniły się Łódź i nasz region - wystarczy wskazać Nowe Centrum Łodzi, łódzki plac Dąbrowskiego czy rynek w Skierniewicach, czy centrum Kutna. Każdy z nas mógł się przekonać, jak nieznośne stają się tego typu tereny podczas upałów.
Podczas Europejskiego Centrum Gospodarczego minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa, wspomniała o rządowym programie odbetonowania miast, zazielenienia i zwiększenie retencji, który w dużej części dotyczyć miast do 50 tys. mieszkańców.
- Jestem przeciwniczką betonozy, jak, myślę, większość mieszkańców naszego kraju - zauważyła w rozmowie z nami minister Anna Moskwa. - Samorządy wiele działań kończących się betonozą przeprowadziły, na szczęście to się zmienia. Jeszcze kilka lat temu kanonem estetyki i elegancji było zabetonowane centrum, a nawet betonowe ławki, jako przykład skrajnego absurdu. Cieszę się, ze podejście samorządów do tej kwestii się zmienia, ale tez często tę zmianę wymuszają mieszkańcy. Wśród projektów obywatelskich jest coraz więcej propozycji na odbetonowanie, zazielenienie, tworzenie kieszonkowych ogrodów. Czasami drobna zmiana sprawia, że będzie żyło nam się lepiej.
Minister klimatu i środowiska nakłania mieszkańców miast do większego zaangażowania w dbałość o najbliższą okolicę.
- Trzeba śledzić to, co się dzieje w samorządach, wszystkie inwestycje są teraz jawne, zachęcam do udziału w konsultacjach - dodaje. - Gdyby zdarzyło się, że jakiś samorząd ma kolejny pomysł na wylanie betonu, jako mieszkańcy mamy duża moc, by na to wpłynąć, choćby podpowiadając sprawdzone w innych miastach rozwiązania. Mamy program Miasto z klimatem, w którym promujemy takie praktyki.
Od betonozy w ostatnim czasie odwraca się także Łódź. Zaskoczeniem dla wielu osób będzie pewnie "zalesiony" po remoncie plac Wolności, więcej zieleni ma się pojawić w pasażu Schillera, zielonym ogrodem ma być na przykład ulica Skorupki. Zieleń pojawiła się chociażby w al. 1 Maja, na ulicach Wólczańskiej, Pogonowskiego, Nawrot, 6 Sierpnia. Są plany zazielenienia kolejnych miejsc, między innymi wzdłuż trasy W-Z. Podobnie w regionie - jesienią ma się rozpocząć przebudowa wspomnianego rynku w Skierniewicach. Pozostaje utrzymać ten trend i - co równie ważne - odpowiednio dbać o zasadzoną zieleń...
Obejrzyj i wysłuchaj naszą rozmową z minister środowiska i klimatu, Anną Moskwą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
