Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie na grzyby w Łódzkiem? Jak długo jeszcze będzie trwał sezon na grzyby? Lepiej nie czekać z grzybobraniem!

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Takie kosze pięknych grzybów znalezione zostały w ostatnich dniach w lasach powiatu zgierskiegi
Takie kosze pięknych grzybów znalezione zostały w ostatnich dniach w lasach powiatu zgierskiegi fot. archiwum prywatne
W lasach koło Łodzi i w regionie są w końcu grzyby. Ale jeśli nic się nie zmieni, za tydzień lub dwa może już być po sezonie. Wszystko zależeć będzie od pogody.

Gdzie na grzyby w Łódzkiem? Trwa sezon na grzybobrania

W regionie łódzkim trwa- choć skromniejszy niż rok temu - sezon grzybowy. Po opadach grzyby pojawiły się też w lasach, takż w miejscach, które do tej pory były zbyt suche. Dlatego w weekend po lasach chodziły tłumy grzybiarzy. Ale nie wszyscy są zadowoleni.

Pani Maria z mężem w sobotę rano wybrała się z Łodzi na grzyby do powiatu tomaszowskiego. Chodzili po lasach między Rokicinami, a Budziszewicami.

- Niestety grzybów było wyjątkowo mało - mówi.

Sporo podgrzybków pojawiło się w lasach powiatu zgierskiego w rejonie Grotnik, były też jeszcze pojedyncze maślaki i kanie. Ale jeszcze więcej w grotnickich lasach było grzybiarzy. - Byliśmy w niedzielę bardzo wcześnie rano, widać było, że las jest porządnie przebrany po sobocie. Zostały tylko ucięte pieńki i zniszczone olszówki – mówi pani Jolanta, miłośniczka grzybów z Łodzi.

Tłumy grzybiarzy - głównie z pobliskiej Łodzi- chodziły też po Lesie Wiączyńskim, gdzie pojawiły się podgrzybki a także mniej znany siedzuń sosnowy. Natomiast w powiecie poddębickim grzybów też nie jest zbyt wiele.

- Ten rok wyjątkowo nie jest urodzajny. Między Nerem a Wartą susza była dość potężna. Gdy się skończyła, to zaczęły się chłody - wyjaśnia Zdzisław Cyganiak, obserwator przyrody z Wartkowic.

Jak długo jeszcze będą grzyby w regionie łódzkim?

Jednak amatorzy grzybów z Łódzkiego nie powinni zwlekać, bo sezon może nie potrwać już długo. Maślaki i prawdziwki się kończą, ale np. podgrzybki, kurki, gąski, kanie czy opieńki można spotkać jeszcze nawet w listopadzie. Jednak warunkiem są odpowiednio ciepłe noce i brak przymrozków.

-Jeżeli temperatura bardzo spadnie, to sezon grzybowy potrwa jeszcze tylko około tygodnia, maksymalnie dwóch - ocenia Sebastian Piskorski, mykolog z Łodzi.

Zdzisław Cyganiak z Wartkowic podkreśla, że zapowiadane na najbliższe kilka dni ochłodzenie zatrzyma rozwój grzybni. - Do czwartku, piątku będzie chłodno, ale później znów można będzie szukać grzybów-ocenia.

- Jednak jeśli nadejdą noce z przymrozkami, to możemy się pożegnać z grzybami -dodaje.

Dla tych, co nie zdążą pójść do lasu - grzyby na rynkach i straganach

Komu nie uda się wybrać do lasu może grzyby kupić. Na łódzkich rynkach stoisk z grzybami nie brakuje, kilogram podgrzybków kosztuje około 30 zł. Grzybiarzy można też spotkać przy popularnych trasach i w miejscowościach turystycznych. Chętnych na zakupy nie brakuje.

– Znajomy góral pod Gubałówką w tym roku sprzedaje więcej grzybków w słoikach niż zwykle. A to oznacza, że w tym roku trudniej jest znaleźć grzyby samodzielnie – mówi turysta z Łodzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki