Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GKS II Bełchatów - RTS Widzew Łódź 0:3 [RELACJA Z MECZU,ZDJĘCIA]

Paulina Szczerkowska
Paulina Szczerkowska
Łukasz Kasprzak
Widzewiacy w meczu wyjazdowym pokonali rezerwy GKS Bełchatów 3:0. Byli zespołem wyraźnie lepszym i zasłużenie mogą dopisać na swoje konto 3 kolejne punkty. Bramki strzelali: Patryk Strus (dwie) i Kamil Bartosiewicz.

Bezbłędni tej wiosny są zawodnicy łódzkiego Widzewa. Podopieczni trenera Marcina Płuski wygrali dziewiąty mecz z rzędu i na razie zgromadzili na swoim koncie komplet wiosennych punktów. Taka seria musi robić wrażenie nawet w IV lidze.

Czytaj też:RTS Widzew Łódź - Pilica Przedbórz 4:0 [ZDJĘCIA,FILM]

Wczorajszy mecz widze­wiacy zaczęli ostrożnie. W pierwszych minutach gry to GKS Bełchatów był zespołem odważniejszym. – Na początku chcieliśmy zobaczyć, jaki Bełchatów ma pomysł na grę. Sprawdziło się to, o czym rozmawialiśmy w szatni – tłumaczył trener łódzkiego zespołu.
W 22 minucie Princewill Okachi podał do Roberta Kowalczyka, a ten zamiast skierować piłkę do siatki, trafił nią prosto w bramkarza. Do odbitej furbolówki dopadł Patryk Strus i było już 1:0 dla Widzewa.
Po objęciu prowadzenia widzewiacy zaczęli kontrolować sytuację na boisku i nie pozwalali bełchatowianom na tworzenie sytuacji strzeleckich.

MATURA 2016|MATURA 2016 w Łodzi. Jako pierwszy - pisemny polski [ZDJĘCIA]

MATURA 2016|MATURA 2016 z CKE: Matury już od 4 maja - TERMINY, ARKUSZE, PYTANIA, ODPOWIEDZI

Druga połowa nie mogła zacząć się lepiej dla Widzewa. W 46. minucie gry piłkę w środku boiska przejął Mariusz Zawodziński, wypatrzył niepilnowanego Bartłomieja Gromka, a ten świetnym podaniem obsłużył Kamila Bartosiewicza. Popularny „Milo” zachował zimną krew i pokonał Kamila Bruchajzera pewnym strzałem. Było 2:0, a inicjatywa cały czas należała do widzewiaków. Doskonałą sytuację bramkową miał także Robert Kowalczyk. Bartłomiej Gromek ograł kilku graczy GKS-u i świetnie wypatrzył widzewskiego napastnika, ale ten zamiast przyjąć piłkę, strzelał „na aferę”.

Bełchatowianie próbowali budować akcje, ale brakowało im sportowych argumentów. W 62 minucie zaskoczyć Michała Sokołowicza chciał Michał Sitarz, ale widzewiak był na posterunku. Poza tą sytuacją gracze GKS-u poważnie nie zagrozili widzewskiej bramce ani razu, a chwilami dziecinnie dawali się łodzianom ogrywać. W 77 minucie było już 3:0 dla Widzewa. Swoją drugą bramkę w meczu strzelił Patryk Strus, a asystował mu nie kto inny, jak Sebastian Kaczyński, który chwilę wcześniej pojawił się na murawie.

Na tak grający Widzewa przyjemnie się patrzy mimo tego, że to przecież tylko IV liga. Młodym widzewiakom czasem brakuje umiejętności, ale nigdy ambicji i woli walki. – Bardzo się cieszę, że pracuję z grupką tak charakternych i uczciwych ludzi. Oby tak dalej! – chwali swoich zawodników Marcin Płuska.

Kolejny mecz widzewiacy rozegrają już w najbliższą niedzielę. O godzinie 17 na stadionie SMS-u Łódź zmierzą się z Orłem Nieborów. W swoim dzisiejszym meczu wygrał również KS Paradyż, więc widzewiacy pozostają wiceliderem tabeli IV ligi łódzkiej, z jednym punktem straty do pierwszego miejsca.

GKS II Bełchatów – Widzew Łódź 0:3 (0:1)
Gole: 0:1 Strus (22.), 0:2 Bartosiewicz (47.), 0:3 Strus (77.)
GKS II Bełchatów: Bruchajzer – PaluszkiewiczI, MichalskiI, WdowiakI, Szóstakiewicz – Bociek (64. Nouri), Sitarz – Maciejewski (79. Kolus), Pałczyński (82. Lewandowski), Flaszka (56. Góralczyk)- Łabędzki
RTS Widzew: Sokołowicz – Bartos (64. Tlaga), CzaplarskiI, Bargieł, Gromek – Bartosiewicz (61. Budka), Rodak, Okachi, Strus – Zawodziński (87. Możdżonek) – Kowalczyk (77. Kaczyński)
Sędzia: Mateusz Janecka (Sieradz). Widzów: 400

Wydarzenia tygodnia w Łódzkiem. Przegląd wydarzeń 25 kwietnia - 1 maja 2016 roku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki