Składy
GKS: Wierzbicki - Olkowski, Kowalczyk, Nowak, Sokołowski - Goncerz, Plewnia, Pitry, Dziedzic, Sadowski - Zieliński. Trener: Wojciech Stawowy.
ŁKS: Wyparło - Gieraga, Łabędzki, Mowlik, Klepczarek - Smoliński, Kłus, Romańczuk, Mączyński, Kosecki - Kujawa. Trener: Andrzej Pyrdoł.
Meczu nie obejrzą kibice ŁKS, bo GKS w związku z planowanym wyburzeniem jednej z trybun nie przyjmuje zorganizowanych grup kibiców gości.
Początek meczu. Sędziuje Mariusz Złotek ze Stalowej Woli.
W 6 minucie z dystansu strzelał Krzysztof Mączyński, ale nieznacznie chybił.
W 9 minucie bliski szczęścia był Tomasz Sokołowski, ale Bodzio W. obronił strzał z ostrego kąta. Po rożnym katowiczanie domagali się karnego za rzekome zagranie piłki ręką, ale sędzia nie zdecydował się na podyktowanie jedenastki.
Katowiczanie mają optyczną przewagę i niemal non-stop atakują.
GOL DLA GKS!!!
W 14 minucie dośrodkowanie Pawła Olkowskiego, dzięki pasywnej postawie łódzkich obrońców, na gola zamienił Janusz Dziedzic, zresztą były ełkaesiak. Wcześniej piłkę na połowie GKS stracił Michał Łabędzki.
W 18 minucie świetna interwencja Wyparły uratowała ŁKS przed stratą drugiego gola po rożnym.
W 19 minucie zaskakująco z wolnego uderzył Romańczuk, ale bramkarz obronił.
Żółta kartka dla Marcina Smolińskiego.
W 21 minucie Sokołowski w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg Smolińskiego. Mogło być 1:1.
W 23 minucie dobry strzał Mączyńskiego. Broni bramkarz GKS. ŁKS odzyskuje inicjatywę.
W 33 minucie Kujawa trafił do bramki, ale sędzia nie uznał gola, bo chwilę wcześniej łódzki napastnik dotknął piłkę ręką.
A teraz powinno być 2:0. Gabriel Nowak z bliska głową nie trafił jednak do bramki.
W 37 minucie powinien być karny dla ŁKS, bo ręką zagrał w polu karnym Nowak, ale sędzia nie wskazał na jedenasty metr. Chwilę później niecelnie uderzył Romańczuk.
KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY
POCZĄTEK DRUGIEJ POŁOWY.
Obie drużyny bez zmian.
GOL DLA ŁKS!!!
W 49 minucie pięknym strzałem z woleja popisał się Jakub Kosecki. Cudowny gol!
W 50 minucie powinno być 2:1 dla ŁKS. W sytuacji sam na sam z bramkarzem spudłował Kujawa.
ŁKS non-stop atakuje!
GOL DLA ŁKS!!!
W 53 minucie zaskakująco z wolnego strzelił Bartosz Romańczuk. Piłka po uderzeniu z ostrego kąta trafiła do bramki.
GOL DLA ŁKS!!!
W 58 minucie z wolnego do bramki GKS trafił Mączyński. Kolejny piękny gol ełkaesiaków.
ŁKS prowadzi 3:1 i spokojnie kontroluje przebieg gry.
W 84 minucie mogło być 4:1, ale Klepczarek trafił w boczną siatkę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?