Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grajewski i Skrzydlewski razem w ŁKS?

Dariusz Kuczmera, ab
Andrzej Grajewski złożył propozycję współpracy Witoldowi Skrzydlewskiemu. Razem mieliby zainwestować w Łódzki Klub Sportowy. Nie tak dawno wspólnie pracowali w Widzewie.

Witold Skrzydlewski potwierdza. - Rzeczywiście rozmawiałem z Andrzejem Grajewskim. A odnośnie do mojej ewentualnej pomocy dla ŁKS mogę powiedzieć w ten sposób: wszystko jest możliwe!

Czy współpraca obu biznesmenów jest możliwa? Oczywiście, że tak, chociaż nie wszystkim to mogłoby się podobać. Obaj znani są bowiem z rządów twardej ręki.

Siła Skrzydlewskiego

Na potwierdzenie naszych słów podamy informację z ostatniego posiedzenia Głównej Komisji Sportu Żużlowego. Większość prezesów polskich klubów żużlowych przywiozła ze sobą pisma, petycje i prośby o rozłożenie zobowiązań na raty.

Klub Żużlowy Orzeł Witolda Skrzydlewskiego z takimi prośbami się nie zwracał. - Nie można żyć ponad stan - mówił przed żużlowym audytorium Skrzydlewski. - Skoro na płace dla żużlowców w Orle przeznaczam milion złotych, to zabezpieczam taką kwotę i w żadnym wypadku jej nie przekraczam. A panowie prezesi innych klubów tak sztywno budżetów się nie trzymają, spełniają zachcianki zawodników i tak powstają długi. Z takim stanowiskiem zgodził się nawet przewodniczący GKSŻ Piotr Szymański.

Ile kosztuje ŁKS?

W ŁKS też ma tak być. Piłkarzom przedstawione będą nowe, niższe kontrakty. Dziś miesięcznie funkcjonowanie sekcji piłkarskiej ŁKS kosztuje ok. 400 tys. zł. Dużo, ale skoro jeden z zawodników zarabia 31.700 zł, a jeden z działaczy zarabiał 13.100 zł, to nie ma się czemu dziwić.

CZYTAJ TEŻ:
3 tygodnie na uratowanie ŁKS-u
Wieszczycki i Kłos odeszli z ŁKS
ŁKS wycofa się z ekstraklasy?
Grajewski nie chce być inwestorem w ŁKS [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki