Stan rywalizacji po dwóch spotkaniach półfinałowych jest remisowy 1-1. Trzeci decydujący mecz w sobotę 21 kwietnia w Policach.
Początek wtorkowego meczu nie był udany. Łodzianki przegrywały 7:11, 12:16, 14:20. Kilka udanych akcji sprawiło, że gospodynie doprowadziły do wyniku 20:21 i dalej grały jak natchnione. Od stanu 22:23 wygrały trzy piłki i seta. Drugi set był niezwykły na początku. Zaczęło się od 0:3, ale osiem kolejnych piłek wygrały łodzianki i do końca kontrolowały przewagę. Wygrały do 17.
W trzecim secie znów na początku przeważały mistrzynie, ale ten mecz należał do naszych siatkarek. Łodzianki odrobiły straty, a w końcówce przeważyły szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W sobotnim meczu w Policach będzie trudniej, ale wierzymy w sukces.
W czwartek o godz. 20.30 w Atlas Arenie w ślady Grot Budowlanych będą chciałby pójść siatkarki ŁKS Commercecon. Także przegrały pierwszy mecz półfinału w Rzeszowie z zespołem Developresu. Grały jednak doskonale, zwłaszcza w obronie, i to optymistyczny prognostyk przed rewanżem. W przypadku wygranej ŁKS, trzeci decydujący o awansie do finału mecz, także 21 kwietnia w Rzeszowie.
Grot Budowlani Łódź – Chemik Police 3:0 (25:23, 25:17, 25:22)
Grot Budowlani: Julia Twardowska, Gabriela Polańska, Pavla Vincourova, Martyna Grajber, Agnieszka Kąkolewska, Kaja Grobelna, Agata Witkowska (l) oraz Adrianna Muszyńska, Ewelina Polak. Trener: Błażej Krzyształowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
