Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grzegorz Nita: "Nie przesunę skrzyżowania, żeby zrobić jeszcze jeden pas do skrętu w lewo" [WYWIAD]

rozm. Piotr Brzózka
Krzysztof Szymczak
Z Grzegorzem Nitą, dyrektorem Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, rozmawia Piotr Brzózka

Przetestowaliśmy trasę W-Z we wszystkie możliwe strony. I pierwsze pytanie, jakie musi się nasuwać, brzmi: dlaczego oddano nam do jeżdżenia nieukończoną inwestycję.

Trasa nie jest nieukończona. Prace, które trwają jeszcze na bokach, były zlecone jako zamówienie uzupełniające. Natomiast zamówienie podstawowe jest ukończone.

Jak jest ukończone? Nie mówimy tylko o chodnikach, wciąż są pozajmowane pasy, stoją barierki, sprzęt...

Tłumaczę jeszcze raz: jezdnie były robione w zamówieniu uzupełniającym. I to jeszcze trwa.

A myśli Pan, że kierowca jedzie samochodem i rozróżnia, co to jest zamówienie podstawowe, a co uzupełniające? Kierowca nie rozumie takich niuansów, tylko widzi nieskończoną drogę.

To, że kierowca nie rozumie, to ja na to nic nie poradzę. Mówię, jak to w rzeczywistości wygląda. Faktycznie w zamówieniu uzupełniającym jeszcze trwają prace wykończeniowe, malowanie pasów i tak dalej. One się zakończą w ciągu najbliższych dni.

Czy na trasie W-Z, na której wciąż trwają prace, jest dziś bezpiecznie?

Tak.

Czemu ta trasa momentami jest tak bardzo nieudana?

Zupełnie nie rozumiem tego pytania.

Weźmy choćby górną jezdnię w stronę Widzewa, począwszy od ul. Żeromskiego do ul. Kilińskiego. Jazda tamtędy nie należy do najłatwiejszych...

Górna nitka służy do dojazdów do przecznic i wyjazdów z przecznic. A nie do komunikacji między Retkinią i Widzewem.

Próbowaliśmy z górnej nitki skręcić w lewo w poprzeczną ul. Sienkiewicza. Ciężko było.

Bo do skrętu w Sienkiewicza jest nitka dolna.

Ale wjeżdżając na W-Z z ul. Żeromskiego czy al. Kościuszki, kierowca nie ma możliwości skorzystania z dolnej nitki.

Nie ma fizycznie możliwości, żeby zrobić wszystkie rozwiązania, z tego względu, że pas drogowy nie jest z gumy, nie da się go rozciągnąć. A nie przesunę skrzyżowania o dziesięć metrów dalej, żeby można było zbudować dodatkowy pas włączenia na lewoskręt z górnej jezdni, przed ulicą Sienkiewicza. Nie przesunę z tego powodu całej ulicy Sienkiewicza na wschód. Po prostu nie ma na to miejsca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki