Nasza Loteria

Hokej wraca do Zgierza. Powstał nowy klub: Łódzko-Zgierskie Towarzystwo Hokejowe Fabrykanci-Łódzkie

Dariusz Kuczmera
Dariusz Kuczmera
Fot. Krzysztof Szymczak
Po 30-letniej przerwie hokej na lodzie w wydaniu ligowym wraca do Zgierza! - informuje red. Wojciech Filipiak. Ostatnie mecze w II lidze rozgrywano tu w sezonie 1992/93. Po zawieszeniu działalności sekcji hokeja w ŁKS, w Borucie znalazła się grupa zawodników z Łodzi i między innymi dzięki temu zespół Boruty po raz drugi w historii (wcześniej w roku 1987) zajął pierwsze miejsce w rozgrywkach grupy północnej II ligi. Zgiersko-łódzki zespół przegrał jednak baraż o awans do ekstraklasy z MOSiR Sosnowiec, a w następnym sezonie już nie przystąpił do rozgrywek, bo tak jak w Łodzi, także i w Zgierzu stare lodowisko przestało działać.

Tradycje hokejowe w tym mieście (przypomnijmy nazwiska reprezentantów Polski, wywodzących się ze Zgierza: Michał Antuszewicz, Stanisław Olczyk, Jerzy Frątczak, Józef Stefaniak, Jan Stopczyk) były bogate - przypomina red. Wojciech Filipiak. Działały przecież dwa kluby – mocniejszy od Boruty był Włókniarz – i jeszcze tylko Katowice mogły szczycić się ligowymi derbami. Hokeiści ze Zgierza (m. in. Tomasz Matuszewski, Tomasz Kurowski, Jakub Darol, Arkadiusz Witczak, Jarosław Cylke) mieli też duży wkład w reaktywację seniorskiego hokeja w Łódzkim Towarzystwie Hokejowym, a Oliwier Kowalczyk, najmłodsza gwiazda ŁKH, też urodził się w Zgierzu.
W Łodzi możliwości się jednak wyczerpały, a „szklanym sufitem”, którego ŁKH nie był w stanie przebić, stał się brak odpowiedniego lodowiska – „Bombonierka” powstała jako lodowisko treningowe dla Pałacu Sportowego, brakuje w niej odpowiednich szatni i może pomieścić najwyżej 300 widzów. W Zgierzu natomiast kończy się budowa nowego lodowiska (w miejscu starej hali przy ul. Wschodniej), stąd powstała inicjatywa pod nazwą Łódzko-Zgierskie Towarzystwo Hokejowe Fabrykanci-Łódzkie, przy czym ostatni człon nazwy ma sygnalizować regionalny zasięg przedsięwzięcia.

Lodowisko nie jest jeszcze gotowe (ma ruszyć w październiku), drużyna również nie, ale w minioną sobotę rozpoczął się sezon nie tylko w ekstraklasie, ale i w MHL, czyli w I lidze. Fabrykanci, z brakami treningowymi i lukami w składzie, dostali na początek solidne lanie 0:17 od faworyta rozgrywek Polonii Bytom, ale w drugim spotkaniu przegrali w Jastrzębiu z rezerwami tamtejszego GKS 1:3, co pozwala sądzić, że uda się nawiązać walkę z rywalami.

MHL liczy w tym sezonie aż 15 zespołów. Po pierwszej kolejce tabelą otwierają Polonia (w drugim meczu 9:2 z SMS Toruń), MOSM Tychy (wygrane na wyjazdach 7:2 w Sanoku i 4:2 z Podhalem) i GKS II Jastrzębie (7:0 z SMS Toruń) – po 6 punktów, a kolejne miejsca zajmują SMS Katowice, Olivia Gdańsk, Sabres Oświęcim, Cracovia, Podhale, Naprzód Janów, Zagłębie Sosnowiec, Niedźwiadki Sanok, Sokoły Toruń, SMS Toruń, Fabrykanci i SMS Bytom.
Trenerem łódzko-zgierskiej drużyny jest Lubomir Witoszek, pochodzący z Karwiny, ale od wielu lat mieszkający w Polsce (pracował między innymi w Warszawie, Białymstoku i Oświęcimiu). Bramkarzem jest urodzony w Winnipeg w Kanadzie Nolan Warszycki (w Polsce grał w HC Opole oraz w Polonii), z poprzedniego sezonu zostali zadomowieni już w Łodzi Eduard Szybelbajn, Jewhienij Stryżanok, Władymir Pietrowski, Demian Kozak i Iwan Cyran, jest Bułgar Stefan Pirocki z CSKA Sofia, znani z gry w ŁKH Marcin Kułak, Piotr Matuszewski, Antoni Matuszewski, Mateusz Kubiak i niezniszczalny Arkadiusz Witczak (rocznik 1972), wychowanek Boruty, który opowiada młodszym kolegom, jak się kiedyś grało w zgierskiej hali, gdy ich nie było jeszcze na świecie. Siódmą kolejną zimę w Łodzi zamierza spędzić Vaclav Rziha, który zdobywca jedynej bramki w rozpoczynającej sezon kolejce (Fabrykanci prowadzili w Jastrzębiu 1:0).
Zespół uzupełniają 15-16-letni wychowankowie ŁKH, w którym pozostaną tylko zespoły młodzieżowe. Przypomnieć warto w tym miejscu, że zespół żaków starszych ŁKH zdobył w kwietniu tytuł mistrzów Polski w swojej kategorii.
W najbliższą sobotę (godz. 18.15) Fabrykanci zagrają jeszcze w Łodzi z SMS Bytom i będzie to chyba pożegnanie z łódzką halą, bo po serii meczów wyjazdowych łódzko-zgierska drużyna przeniesie się już do Zgierza. A w przyszłości może i w Łodzi znajdzie się dobrodziej, który odbuduje Pałac Sportowy, taki jak poseł Marek Matuszewski ze Zgierza, który doprowadził do odrodzenia tamtejszego lodowiska - kończy red. Wojciech Filipiak.

od 7 lat
Wideo

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki