Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IX Kongres Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej w hotelu Andel's w Łodzi. Ginekolodzy i położnicy dyskutowali o opiece nad ciężarną

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Położnicy mogli też zapoznać się z produktami i sprzętem dla lekarzy i kobiet
Położnicy mogli też zapoznać się z produktami i sprzętem dla lekarzy i kobiet Grzegorz Gałasiński
Ginekolodzy i położnicy z całej Polski zjechali do hotelu Andel's w Łodzi. W piątek i w sobotę (31 marca i 1 kwietnia) odbył się tam IX Kongres Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej.

IX Kongres Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej. w hotelu Andels's w Łodzi

W piątek (31 marca) do Łodzi zjechali z całej Polski perinatolodzy, czyli lekarze specjalizujący się w opiece nad kobietą i dzieckiem w czasie ciąży, porodu i połogu. W ramach IX Kongresu Polskiego Towarzystwa Medycyny Perinatalnej. ponad 300 osób przez dwa dni słuchało wykładów i prelekcji o wyzwaniach tej dziedziny medycyny. Zjazd był też podsumowaniem czteroletniej kadencji łódzkiego ginekologa i położnika z Uniwersytetu Medycznego i szpitala im. Madurowicza, prof. Jarosława Kalinki, jako prezesa towarzystwa. Jak podkreśla prof. Kalinka ostatnie lata nie były dla perinatologów łatwe, ich pracę i spotkania utrudniała bowiem epidemia.

Teraz lekarze mogli zapoznać się m.in. z takimi zagadnieniami: jak krwotoki okołoporodowe i choroby w ciąży. Ale był też wykład o sztucznym łożysku oraz o seksie w ciąży i pytaniach jakie mogą w tej materii mieć pacjentki.

Jednym z ważniejszych tematów dyskusji była plaga cięć cesarskich. Okazuje się, że choć opieka nad pacjentką w Polsce nie odbiega od standardów europejskich, to nasz kraj jest w czołówce pod względem cięć cesarskich. Aż 40 proc. ciąż w Polsce kończy się cięciem. Są one wykonywane nie tylko z powodu wskazań fizjologicznych, ale też z powodu tokofobii czyli lęku ciężarnej przed porodem.

Prof. Jarosław Kalinka podczas wykładu inaugurującego zjazd przypominał, że cięć cesarskich jest zbyt dużo i nie są one obojętne dla zdrowia pacjentek.

- To jest dziś epidemia, która przynosi katastrofalne skutki dla prowadzenia ciąż - mówił prof. Kalinka. Wyliczał też konsekwencje takich zabiegów: duży odsetek nieprawidłowych implantacji następnych ciąż, wzrastającego ryzyka krwotoku okołoporodowego, włącznie z ryzykiem zgonu. - O tym musimy mówić, nie możemy o tym zapominać - apelował.

Kongres perinatologów w Łodzi. Produkty dla położników i kobiet

Na zjeździe pojawiły się też stoiska firm związanych z branżą medyczną i produkujących wyroby potrzebne w pracy perinatologa. Prezentowane były opasłe tomy podręczników do ginekologii i położnictwa, suplementy diety dla kobiet w ciąży, narzędzia ginekologiczne i aparaty do wykonywania USG. Były też mniej znane produkty dla kobiet, na przykład tzw. pessary, czyli kostki i pierścienie dla kobiet, które nie trzymają moczu. Takie pessary może dobrać kobiecie lekarz. - Nietrzymanie moczu to problem, który przestaje być tematem tabu - wyjaśniała Joanna Ochędzin ze stoiska firmy Amad.

Studenci medycyny na kongresie perinatologów w Łodzi

Wśród uczestników byli też studenci medycyny, którzy dopiero przygotowują się do zawodu ginekologa lub położnika. Weronika Brzozowska, studentka VI roku medycyny na Uniwersytecie Medycznym w Łodzi przyznaje, że to zawód piękny, bo lekarz jest przy narodzinach nowego życia. Jednak to zawód trudny i mało atrakcyjny dla młodych studentów.

- To niestety zawód obarczony dużym ryzykiem prawnym - mówi Weronika Brzozowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki