O tej porze wykopujemy dalie, pacioreczniki, gladiole, tygrysówki to wyjątkowo wrażliwe rośliny. Są bezsprzecznymi gwiazdami późnego lata i wczesnej jesieni, ale mróz jest dla nich zabójczy. Pozostawione na zimę kłącza i cebule po prostu zmarzną i nie zakwitną w kolejnym roku.
Jak zabezpieczyć podziemne części roślin, które nie zimują w gruncie?
Rośliny wykopujemy z ziemi najlepiej w suchy i słoneczny dzień. Dokładnie oczyszczamy z ziemi i układamy w suchym i zacisznym miejscu by przeschły. W tekturowym pudle układamy warstwę papierowych platonek po jajkach i na nich w odstępach kładziemy bulwy kłącza i cebule. przesypujemy trocinami, możemy zrobić warstwę ze słomy lub siana i na niej ułożyć następną warstwę. Wewnątrz musi być dość luźna przestrzeń. Zasypujemy pudło trocinami i zamykamy je. Na zimę możemy je schować do chłodnego garażu, do piwnicy lub innego miejsca, w którym będzie sucho i nie więcej niż 10 stopni, ale nie mniej niż 0 stopni C.
Kłącza, cebule i bulwy możemy też włożyć do pudła i przesypać suchym piaskiem. W przechowywaniu najważniejsze jest, żeby nie było zbyt wiele wilgoci, by rośliny nie zgniły ani nie spleśniały.
Jak przygotować ziemię na nowy sezon?
Ziemia, w której rosły dalie, kanny lub inne nie zimujące w gruncie rośliny warto przekopać, oczyścić z chwastów i dobrze nawieść. Można wykorzystać nawozy jesienne lub nawozy organiczne np. obornik. Przez zimę składniki dobrze wymieszają się z ziemią i zasilą ją odpowiednimi składnikami odżywczymi. Dzięki takiemu zabiegowi można rośliny posadzić wiosną w tym samym miejscu.

Mięso z laboratorium nie dla Włochów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?