Jak zmieniła się sytuacja kobiet w czasie pandemii? Walczą o zdrowie, finanse, ale też swoje prawa i realizację marzeń

Sonda „Z jakimi stereotypami mierzą się współczesne kobiety” przeprowadzona w lutym 2021 roku nie pozostawia wątpliwości: współczesne kobiety są przebojowe, silne i niezależne – Oraz szalone i żądne przygód (41 proc. ankietowanych) – dodaje Małgorzata Dębska, reprezentująca serwis Prezentmarzeń, realizujący badania. – Najbardziej irytuje je postrzeganie ich w kontekście: baby za kierownicą, czyli gorszego kierowcy (23 proc.), kury domowej (24 proc.), uważania, iż kobiety są emocjonalne, a mężczyźni racjonalni (22 proc.) czy traktowania jak matki Polki (21 proc.). Od swoich bliskich oczekują przede wszystkim wsparcia i partnerstwa (34 proc.) oraz docenienia i odciążenia (34 proc.) – dodaje Małgorzata Dębska. – Najlepiej w tej roli sprawdza się przede wszystkim przyjaciółka, jak twierdzi ponad połowa respondentek, a nie partner, którego wskazało jedynie 16 proc. ankietowanych.

Mieszkanki Łódzkiego pełne obaw o zdrowie i finanse

Niestety, trudna sytuacja związana z pandemią, odbija się zarówno na zdrowiu, jak i pozycji ekonomicznej kobiet. Badania dotyczące depresji wskazują, że aż 73 proc. cierpiących na to ciężkie schorzenie stanowią kobiety.

Choć w pierwszej fazie lockdownu prognozowano, że przyczyni się on do zwiększenia dzietności, po roku można stwierdzić, iż tak się nie stało. Co więcej, badania opublikowane niedawno w naukowym czasopiśmie medycznym „Lancet”, opisują wpływ pandemii na kobiety wręcz jako „dewastujący”. Wskazano tam, że 25 proc. ciężarnych z COVID-19 przed porodem wymagało hospitalizacji, a pięć na sto pań przyjmowano na oddział intensywnej terapii.

Kobiety pozamykane w domach fatalnie znoszą pandemię, ale realizują swoje marzenia
Obraz Polki w czasach pandemii? Cierpiąca na depresję. Popadająca w coraz większe problemy finansowe. Z przestrzenią życiową ograniczoną do domu, zakupów i zdalnej pracy. Jednak współczesne Polki coraz częściej demonstrują swoją niechęć do postrzegania ich stereotypowo. Polemizują w mediach społecznościowych, prowadzą blogi, manifestują na ulicach.

Już od kilkunastu lat dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że różnica między przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniem brutto mężczyzn i kobiet wynosi około 20 proc. W czasie pandemii sytuacja finansowa kobiet jeszcze się pogorszyła.

Mieszkająca w Łodzi 38-letnia Alina na początku 2019 roku założyła osiedlowe bistro. Nic wielkiego. Ot, kilka stolików i domowa kuchnia. – Cieszyłam się i naprawdę to lubiłam. Cen nie miałam wyśrubowanych, więc zaglądali do mnie głównie emeryci z sąsiednich bloków. A to na kaszę, a to na zupę. Interes szybko się rozkręcił – mówi kobieta. Ale niestety, przyszła pandemia i musiałam zamknąć bistro. Żeby opłacało mi się dowozić posiłki, musiałabym do każdego doliczać po jakieś 5 zł. A czy emeryta, który przychodził na krupnik za 4 zł, stać na to, żeby dodatkowo płacić 5 zł za dowóz...?

Alina przeszła na utrzymanie męża. Jemu jednak też w związku z pandemią obniżono na kilka miesięcy pensję. Jest trudno.

W jakich branżach najczęściej realizują się zawodowo kobiety z regionu łódzkiego? 24,6 proc. z nich jako specjalistki, 17,7 proc. pracuje w usługach lub handlu, 10,2 proc. w biurach, 4,5 proc. w przemyśle oraz rzemiośle.

Kobiety nie przestają marzyć

– W Dniu Kobiet najchętniej spędziłyby czas w spa lub udały się na masaż relaksacyjny (42 proc.) – mówi Małgorzata Dębska, reprezentująca serwis, który przeprowadził w lutym 2021 sondę „Z jakimi stereotypami mierzą się współczesne kobiety”. – Chętnie również skorzystałyby z indywidualnej sesji zdjęciowej (17 proc.), lekcji tańca (10 proc.) czy nauki makijażu (13 proc.). Jeśli otrzymałyby voucher na realizację dowolnej rozrywki, najczęściej byłyby one z kategorii relaks i uroda (46 proc.) oraz rozrywki kreatywne (27 proc.) czy sporty ekstremalne (14 proc.).