5/29
W maju 1969 roku kardynał przyjechał na zorganizowany przez...
fot. archiwum PPG

W maju 1969 roku kardynał przyjechał na zorganizowany przez salezjanów w kościele św. Teresy festiwal pieśni katolickiej „Sacrosong”. Pomysłodawcą „Sacrosongu” był pracujący wtedy w Łodzi salezjanin ks. Jan Palusiński. Pochodził z Krakowa. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk jeszcze wtedy biskupa Karola Wojtyły. Był wychowankiem kardynała i się z nim przyjaźnił. Przyszłemu papieżowi bardzo spodobał się pomysł zorganizowania takiego festiwalu. Uważał, że to wspaniałe, że można modlić się przez śpiewanie. Jan Boryczko był wtedy studentem Politechniki Łódzkiej. Opowiadał nam, że o zorganizowaniu tego festiwalu rozmawiano dużo podczas obozu w Lućmierzu, który ks. Palusiński zorganizował dla łódzkich studentów. Odwiedził ich wtedy kardynał Wojtyła. Jego organizacja przebiegała z wielkimi kłopotami.

6/29
Zmarły w 2013 roku ks. Pawlusiński  zabiegał, by patronat...
fot. archiwum PPG

Zmarły w 2013 roku ks. Pawlusiński zabiegał, by patronat nad „Sacrosongiem” objął kardynał Karol Wojtyła. Był on wtedy przewodniczącym Komisji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich, a jednocześnie gorącym orędownikiem idei soborowej, by Kościół stał się wspólnotą ludu Bożego. Mówił często o konieczności integrowania twórców, aby służyli Bogu i Kościołowi.

Po latach ks. Pawlusiński wspominał, że w listopadzie 1968 roku pojechał do Krakowa, do kardynała Wojtyły i zabrał ze sobą grupę studentów z łódzkiej Akademii Muzycznej. Zagrali i zaśpiewali solenizantowi. Kardynał Wojtyła żartował, że ks. Jan przyjechał z młodzieżą na jego imieniny, to prawda, ale niecała.

- Ks. Palusiński chce mnie przekonać, żebym zgodził się patronować pewnej imprezie - mówił przyszły papież.

7/29
Komunistyczne władze nie chciały dopuścić, by festiwal...
fot. archiwum PPG

Komunistyczne władze nie chciały dopuścić, by festiwal doszedł do skutku. Ks. Jan Palusiński mógł liczyć na wsparcie kardynała Wojtyły, ale też ks. Leona Walaszka, proboszcza parafii św. Teresy w Łodzi. Ks. Palusiński i ks. Walaszek byli wielokrotnie wzywani do komitetu łódzkiego partii i na SB, byli zastraszani. Nie pozwalano na przykład na drukowanie zaproszeń, ale księża pozostali nie ugięci. Festiwal miał rozpocząć się na początku maja, dokładnie między 2 a 4. Jednak władze nie chciały się zgodzić. W końcu ustalono, że odbędzie się 17 i 18 maja 1969 r. Wystąpiło na 10 zespołów i 15 solistów z całej Polski. Kardynał Wojtyła przyjechał drugiego dnia festiwalu.

8/29
Jan Boryczka występował na „Sacrosongu” pierwszego dnia,...
fot. archiwum PPG

Jan Boryczka występował na „Sacrosongu” pierwszego dnia, więc drugi miał luźniejszy. Ks. Palusiński wyznaczył go do przywitania zacnego gościa. Potem miał go zaprowadzić do swego duszpasterza akademickiego. Pan Jan wspominał, że długo czekał przed kościołem św. Teresy. Dochodziła godzina 20.30, zapadał zmierzch, gdy przyjechała czarna wołga. Kardynał przyjechał do Łodzi prosto z Nowej Huty, gdzie święcił kamień węgielny pod budowę słynnego nowohuckiego kościoła.

- Witaliśmy kardynała Wojtyłę z ks. proboszczem - opowiadał Jan Boryczka. - Przyszły papież poklepał mnie po plecach, co było wtedy bardzo serdecznym gestem. Potem przeszliśmy do ks. Palusińskiego.

Kontynuuj przeglądanie galerii
WsteczDalej

Polecamy

Brzeźna od marca w remoncie i końca nie widać!

Brzeźna od marca w remoncie i końca nie widać!

Droga rowerowa do Łagiewnik wzdłuż Wojska Polskiego

Droga rowerowa do Łagiewnik wzdłuż Wojska Polskiego

Święto Pracy, Flagi i Konstytucji 3 maja - tak będziemy świętować w Łodzi

Święto Pracy, Flagi i Konstytucji 3 maja - tak będziemy świętować w Łodzi

Zobacz również

Droga rowerowa do Łagiewnik wzdłuż Wojska Polskiego

Droga rowerowa do Łagiewnik wzdłuż Wojska Polskiego

Święto Pracy, Flagi i Konstytucji 3 maja - tak będziemy świętować w Łodzi

Święto Pracy, Flagi i Konstytucji 3 maja - tak będziemy świętować w Łodzi