MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Witaszczyk: A korki u nas jak zawsze

Jerzy Witaszczyk
Jak co roku miłośnicy wczasów nad Bałtykiem mieli w sobotę powtórkę „z rozrywki”. Zdarzało się, że aby wjechać na autostradę A1, tracili nawet 9 godzin!

Korki na polskich autostradach głównie są efektem braku spójnej koncepcji przy ich budowie, a właściwie bezmyślności. Jednym z podstawowych błędów było postawienie na opłaty przy bramkach wjazdowych, które sprawdzały się 60 lat temu, ale dziś są przeżytkiem. Dziś u naszych sąsiadów: w Czechach, Słowacji, Austrii i na Węgrzech wykupuje się okresowe winiety.

Nawet Białoruś od trzech lat ma elektroniczny system poboru opłat. U nas wciąż jest to niemożliwe, bo częścią autostrad zarządzają prywaciarze. W sumie mało pocieszający jest fakt, że gdzie indziej mają jeszcze gorzej. Kilka dni temu na Jawie wracający z urlopów Indonezyjczycy odstali trzy dni w autostradowym korku! Nic straconego. Jak „dobrze” pójdzie i my dorównamy światowej czołówce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki