Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klienci kontrolują markety

Agnieszka Jasińska
Łodzianie wezwali do sklepu policję i sanepid
Łodzianie wezwali do sklepu policję i sanepid Krzysztof Szymczak
Dwaj łodzianie z termometrami w garści kontrolują markety w mieście. Są zwykłymi klientami, ale nie zawsze podoba im się, co w sklepach zastają. Jeśli zauważą, że coś jest nie tak, na miejsce wzywają policję i sanepid.

Pierwsze efekty ich działań już widać: sklepy zostały ukarane mandatami, a sanepid zapowiada latem szczególną kontrolę.

- Chcemy kupować towary, które są właściwie przechowywane. Liczymy, że po naszych interwencjach sklepy zwrócą większą uwagę na przechowywanie towarów. Oprócz temperatury produktów, zwracamy także uwagę na daty ważności. Niestety, nie jest dobrze - mówi łodzianin, inicjator akcji, który chce pozostać anonimowy.

W ubiegłym tygodniu łodzianie dwa razy skontrolowali Carrefour przy ul. Bandurskiego - dwa razy wezwali policję, raz sanepid. - Pierwszy raz policjanci interweniowali w sklepie 7 czerwca o godz. 15.50 na wniosek zgłaszającego, który stwierdził, że na hali sklepowej panowała zbyt wysoka temperatura - mówi asp. Radosław Gwis z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Kolejna interwencja miała miejsce 8 czerwca o godz. 14. Ten sam zgłaszający stwierdził, że na hali panuje zbyt wysoka temperatura, a na półkach znajduje się przeterminowana żywność. Materiały obu spraw zostaną przekazane do sanepidu.

Ewa Krawczyk, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi, informuje, że sanepid za przeterminowane produkty ukarał sklep mandatami. - Zalecono też większą rotację produktów i dostosowanie warunków przechowywania do zalecanych - mówi Krawczyk. - Latem towary łatwo psujące się będą pod szczególną kontrolą inspektorów.

Maria Cieślikowska, dyrektor ds. PR i komunikacji zewnętrznej Carrefour Polska przyznaje, że sanepid wykrył w sklepie kilka produktów, których termin przydatności do spożycia upłynął. - Sanepid przeprowadził też kontrolę organoleptyczną produktów i nie stwierdził nieprawidłowości co do jakości eksponowanych produktów - tłumaczy Maria Cieślikowska. - Podwyższona temperatura na terenie sklepu była wynikiem pierwszych w tym roku upałów oraz modernizacji urządzeń wentylacyjnych placówki handlowej i przygotowywania nowego systemu klimatyzacyjnego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dzienniklodzki.pl Dziennik Łódzki